Liczba wyświetleń: 2342
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) zatrzymała dwóch mężczyzn w związku z podejrzeniami o współpracę z chińskimi służbami specjalnymi. Grozi im do 10 lat więzienia. O sprawie poinformował portal TVP.info.
W czwartek wieczorem Sąd Rejonowy w Warszawie wydał postanowienie o wydaniu nakazu aresztowania byłego oficera ABW Piotra D. oraz dyrektora polskiego oddziału firmy Huawei, obywatela Chin Weijinga W. Zdaniem śledczych obaj działali na rzecz chińskich służb specjalnych.
We wtorek funkcjonariusze weszli do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Przeszukali także siedzibę polskiego oddziału Huawei oraz biura firmy Orange, gdzie ostatnio pracował Piotr D, pisze TVP.info.
Jak ustalili dziennikarze portalu, w gmachu Ministerstwa Spraw Zagranicznych pojawił się zastępca ambasadora Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce. Poprosił on o umożliwienie chińskim służbom konsularnym kontaktu z Weijingiem W.
Zatrzymanym postawiono zarzuty z art. 130 ust. 1 dotyczącego szpiegostwa przeciwko RP. Grozi im do 10 lat więzienia. Podejrzani nie przyznają się do winy i odmawiają składania wyjaśnień.
Zatrzymany obywatel Chin pracował jako dyrektor w polskiej centrali Huawei. Odpowiadał za sprzedaż produktów marki dla klientów z sektora publicznego. Z kolei zatrzymany Polak — Piotr D., jest byłym wiceszefem Departamentu ds. Bezpieczeństwo Teleinformatycznego w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W służbie pozostawał do 2011 roku. Odszedł w związku z tzw. infoaferą, dotyczącą korupcji przy przetargach informatycznych.
Chiny wyrażają głęboki niepokój w związku z aresztowaniem w Polsce pod zarzutem szpiegostwa obywatela ChRL – informuje chińskie MSZ. „Strona chińska wyraża głęboki niepokój w związku z tym incydentem. Apelujemy do odnośnego kraju o uregulowanie kwestii zgodnie z prawem, zagwarantowanie uprawnień zaangażowanej osoby” — czytamy w oświadczeniu, które wpłynęło do agencji Sputnik.
Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Chiny są naszym naturalnym sprzymierzeńcem. Mają napiętą sytuację z Rosją pomimo deklaracji miłości. I mogą zaatakować Rosję w ciągu godzin, a nie jak USA miesięcy. Nikt o zdrowych zmysłach nie zaatakuje istotnego sprzymierzeńca chin (kraju, w którym Ci mają swoje interesy) szczególnie jak mają ich za granicą. Dodatkowo Chińczycy są w stanie skutecznie wyłączyć większość krajów. O to toczy się wojna.
Amerykanie mają sieci społecznościowe a Chińczycy sprzęt i coraz więcej infr. internetu. Bilans się wyrównuje i to wywołuje trzęsienie portkami.
Dodatkowo chiny wykupują masowo Afrykę.
Wyobraźmy sobie że Chiny już są pierwszym mocarstwem światowym, a ich miliony obywateli wykupuja domy i ziemie w całej europie. Bo w Kanadzie i Australii oraz Afryce już praktycznie wszystlo mają… Dzisiaj ludzie tam nie mogąpozwolić sobie na kupno domu dla dzieci. Jutro każdy będzie wynajmował od Chińczyków. Pojutrze nie bedzie nic poza Chińczykami… zaraz – będzie jeszcze znienawidzona Rosja i USA walczyć…
W zeszłym roku zdaje się w grudniu aresztowano w Kanadzie na prośbę USA CFO Huawei. Teraz w podobnym klimacie zatrzymuje się u nas dyrektora polskiego oddziału Huawei. Przecież to ewidentnie wojna handlowa. My jako wierny podnóżek amerykanów przedłużamy ich cześć polityki na Europę. Teraz podpisywane będą kontrakty na 5G. Czyli kolejne jeszcze lepsze narzędzie inwigilacji i możliwe że stany chcą zachować tyle wpływów ile się da i pewnie posiadanie takich narzędzi jest kluczowe.
Ja też bym się nie rozpędzał tak z partnerstwem z Chinami. Moim zdaniem ich potęga powstała poprzez celowe działania tych elit które kiedyś stworzyły potęgę militarną i gospodarczą USA. Teraz przenoszą się do Chin i tam pewnie będzie nowe centrum sterowania światem. Oczywiście cześć beneficjentów centralnej pozycji USA pozostanie po tych przenosinach na lodzie i stąd te wszystkie wstrząsy i napięcia.
Natomiast Chiny jako rządzący światem wcale nie muszą być lepsi. Świat na pewno będzie inny i to już widać że wszystko pójdzie w wirtualizacje komputeryzacje i totalną kontrole na każdym poziomie. Poza tym widząc jak nasi rządzący wirenopoddańczo służą amerykanom, to nie mają powodu traktować nas jako partnera. Niewolnika się kupuje a nie czyni przyjacielem. Zwłaszcza jak ktoś zna mentalność Chińczyków.
Tutaj potwierdzenie ze Chiny nie będą nas traktować jak partnera:
https://www.tvp.info/40837914/polska-musi-zaplacic-za-zniewage-gazeta-wieszczy-dzialania-odwetowe-pekinu