Pogoda byłaby lepsza, gdyby faceci nie żarli tyle mięcha!

Opublikowano: 30.05.2025 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Nauka i technika, Publikacje WM, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 981

Nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać, czytając wypociny zachodnich „naukowczyń”, którym udało się „połączyć” klimatyzm z feminizmem.

Według najnowszego opracowania badaczek z London School of Economics, tradycyjne wzorce męskiego zachowania – takie jak spożywanie czerwonego mięsa i częstsze korzystanie z samochodów – przyczyniają się do wyższych emisji CO₂ wśród mężczyzn. Jak wynika ze wstępnej analizy przeprowadzonej na grupie 15 tysięcy Francuzów, mężczyźni odpowiadają średnio za 26% więcej emisji gazów cieplarnianych niż kobiety. Gdy uwzględni się czynniki takie jak dochód, poziom wykształcenia czy różnice fizjologiczne, ta różnica spada do 18%.

Autorki badania – Ondine Berland i Marion LeRoutier – wskazują, że za większość różnic odpowiadają dwa czynniki: mięso i samochody. Ich zdaniem „tradycyjne normy płciowe”, które utożsamiają męskość z jedzeniem mięsa i prowadzeniem samochodu, mają znaczący wpływ na indywidualny ślad węglowy. Jednocześnie nie odnotowano znaczących różnic między płciami w kontekście emisji związanych z lataniem.

Krytycy jednak nie pozostawili suchej nitki na tej publikacji. Australijska publicystka Jo Nova opisała badanie jako przykład „akademickiej degrengolady”, w której ideologia przeważa nad nauką. W artykule opublikowanym przez konserwatywny portal EIKE (Europejski Instytut Klimatu & Energii) sugeruje ona, że badanie pomija podstawowe biologiczne różnice między płciami, takie jak większa masa mięśniowa i zapotrzebowanie kaloryczne u mężczyzn. „To nie jest kwestia kultury, tylko fizjologii. Mężczyźni potrzebują więcej energii i więcej białka, żeby funkcjonować”, zauważa Nova. Ponadto, jak wskazuje, kobiety w gospodarstwach domowych często mniej jeżdżą nie z powodów klimatycznych, ale tylko dlatego, że to mężczyźni częściej wykonują pracę poza domem. „To nie jest luka klimatyczna, tylko podział obowiązków”.

Zarówno badanie, jak i jego medialny odbiór, spotkały się z zarzutami o ideologizację nauki i próbę wykorzystania klimatu jako narzędzia do promowania określonych norm społecznych. Zdaniem krytyków, badania tego typu mogą służyć raczej do wzmacniania podziałów niż do rzeczywistego zrozumienia problemów środowiskowych.

Autorstwo: Aurelia
Zdjęcie: pixel2013 (CC0)
Na podstawie: LSE.AC.uk, Eike-Klima-Energie.eu, FassadenKratzer.de
Źródło: WolneMedia.net

image_pdfimage_print

TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. MariuszM 30.05.2025 12:36

    Naprawdę niedługo mężczyźni przejdą na podejście usługowe kobiet i vice versa. Już powoli przechodzą. 200 zł za to, 100 zł za to , reszta w restauracji i w innych usługach. Dziecko będzie zbędne, bo to facet ma faceta wychowywać. Jak płeć nie taka to usuwamy. Na koniec wszystkiego tylko wybrani zadadzą sobie pytanie (bo powyższa degrengolada nawet nie pomyśli). Po co żyjemy?

  2. Waloncy 30.05.2025 18:58

    Muszą „żreć” jeszcze o wiele więcej, to może wrócą ciepłe, deszczowe wiosny i prawdziwe śnieżne i mroźne zimy!…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.