Liczba wyświetleń: 1013
Wsypaniu narkotyków do czyjegoś napoju lub wstrzyknięciu go igłą będzie traktowane w Wielkiej Brytanii jako poważne przestępstwo. Na tym nie koniec, bo Londyn zapowiada także… profilaktykę.
Do wiosny 2025 r. około 10 000 osób pracujących w brytyjskich barach i pubach zostanie „przeszkolonych”, aby nauczyć się rozpoznawać sytuacje tego typu, pomagać ofiarom i zbierać dowody przestępstwa. Nie wszystkim takie zmiany prawa się podobają, bo niektórzy zwracają uwagę, że istnieją już przepisy jeszcze z końca XIX wieku, które zawierają kwalifikację takich czynów.
Downing Street ogłosiło swoje plany w poniedziałek 25 listopada. Ma się to wpisywać politykę „ochrony kobiet” i „walki z przemocą”. Elementem nowej polityki jest utworzenie specjalnej kategorii przestępstwa, którego celem będzie karanie za podawanie nieświadomym osobom substancji chemicznych, czyli „spikingu”.
Wsypywanie środków chemicznych do ich wstrzykiwanie w barach czy klubach, będzie przestępstwem zagrożonym karą do dziesięciu lat więzienia. Do tej pory sięgano po przepisy dotyczące przeciwdziałania narkotykom i próbie napaści na tle seksualnym, co komplikowało pracę policji i sądów.
Lewicowy premier Keir Starmer spotkał się w tej sprawie w poniedziałek z przedstawicielami policji, właścicielami klubów i barów, a także transportu, aby namówić ich do koordynacji działań przeciwko temu „tchórzliwemu czynowi” i zapewnienia lepszej ochrony kobiet podczas ich „nocnych wycieczek na imprezy”.
Utworzenie nowej kategorii przestępstwa ma też „zachęcać ofiary do zgłaszania się i zapewniać zdecydowaną reakcję policji” – dodała minister spraw wewnętrznych Yvette Cooper.
Rząd laburzystów, który doszedł do władzy w lipcu, obiecał w ciągu dziesięciu lat zmniejszyć o połowę liczbą aktow przemocy wobec kobiet, co tradycyjnie wpisuje się w modne ostatnio na lewicy idee. Od maja 2022 r., do kwietnia 2023 r. policja otrzymała 6732 zgłoszenia dotyczące „spikingu”, z czego prawie tysiąc przypadków dotyczyło niespodziewanego wstrzykiwania substancji.
Autorstwo: BD
Na podstawie: „Valeurs”
Źródło: NCzas.info
I tak będą dostawać zawiasy bo w UK więzienia pełne Facebookowych i Tłiterowych myślo-zbrodniarzy. Dla gwałcicieli nie ma już miejsc.
Był taki film w którym lewicowy wykładowca udowadniał studentom na wykładzie że w 2081 roku 90% populacji Brazylii będzie w więzieniach. Może Wielka Brytania kombinuje podobnie:)