Liczba wyświetleń: 985
Francuski dziennikarz Ivan Rioufol stanie przed sądem za wypowiedzi sprzeciwiające się wpływom islamskim w kraju.
Rioufol, który od 28 lat pracuje dla dziennika „Le Figaro”, został wezwany do sądu w wyniku skargi organizacji CCIF (Collectif contre l’islamophobie en France, Zgromadzenie Przeciwko Islamofobii we Francji).
Dziennikarz, występując w radiu RTL, w szczególności skrytykował plakat CCIF, który przedstawia muzułmanów z hasłem “We Are The Nation” (My jesteśmy narodem). Zdaniem Roufiola plakat naruszył zasady świeckości Republiki Francuskiej. “W dążeniu do podważenia wolności słowa, świętej zasady naszej cywilizacji, CCIF ryzykuje, że zostanie uznany za zagrożenie dla demokracji”, powiedział po otrzymaniu wezwania do sądu. “To właśnie mam nadzieję wyjaśnić w sądzie, gdzie będę musiał pojawić się za kilka miesięcy”. Roufiol dodał, że francuskie prawo prasowe z 1881 roku bywało już używane do “karania za krytykę, zastraszania dziennikarzy i cenzury mediów”.
Rzecznik CCIF oznajmił, że organizacja ma obowiązek przeciwstawiania się islamofobii.
Warto dodać, że CCIF była krytykowana również przez samych muzułmanów, na przykład przez Conseil français du culte musulman (CFCM, Francuską Radę Kultu Muzułmańskiego), za zbyt ostre reakcje, prowadzące do napięć między społecznością muzułmańską i niemuzułmanami. Kiedy CCIF biło na alarm po aresztowaniu kobiety noszącej burkę, które doprowadziło do rozruchów w Trappes, rzecznik CFCM Abdallah Zekri powiedział France 24: „Co oni wiedzą o tym, co się zdarzyło w Trappes. (…) Obecnie istnieje prawo zakazujące noszenia pełnej zasłony i należy go przestrzegać”.
Opracowanie: PJ
Na podstawie: www.washingtontimes.com, www.france24.com
Źródło: Euroislam
Poznaj plan rządu!
Jesli do glosu moga dojsc tacy radykalowie, jesli ich pozew nie zostal na starcie odrzucony, to jest juz poczatek konca.
Nawet jesli bez radykalnych ruchow, przy tej skali kolonizacji, Francja jest stracona jesli nie wykona zdecydowanych ruchow.
@up, zaraz Wam pejsy dorobią za pisanie niezgodnie z przyjętym przez niektórych tokiem rozumowania 🙂
@bos ale nie rozumiem w czym problem. Podobno na własny użytek mogą dokonać uboju. No chyba że nie moga, to niech walczą o to co im zabrano i uczmy się od nich. Dalej, mówisz o muzułmanach, zauważ że to nie byle arabii z bliskiego wschodu tylko tatarzy( ci ludzie są tu trochę dłużej i wpisali się już w Polskę). Wg mnie to że chcą coś czym się cieszyli rok temu czy dwa mnie nie dziwi. Nie jest to żadne prowadzanie szariatu czy coś przecież.
W Londynie są miejsca, gdzie kobieta idąc ulica naraża się na szykany, bo nie nosi chustki. We Francuskich miastach, zwłaszcza na południu, są całe rejony, gdzie nikt nie mówi po francusku a biały który tam zabłądzi – znika.
Czas, aby Europa poważniej przemyślała swoja politykę emigracyjną. Czarni przyjeżdżają, mnożą się jak króliki i za kilka lat to my będziemy w mniejszości we własnym kraju.
Czas powiedzieć stop!
WW
@W.W.
Znam czarnoskórą dziewczynę urodzoną w Polsce. Zarówno dla siebie samej jak i dla mnie Ona jest Polką. Nie rozumiem natomiast Twoich rasistowskich uwag – tym bardziej, że artykuł odnosił się islamu a nie osób czarnoskórych.
To jest wojna. Semici chcą nas wszystkich wymordować. Uważam, że powinniśmy uderzyć pierwsi.
@awkward
To o czym pisał W.W. to smutne fakty a nie rasim, jeśli tego nie dostrzegasz, tzn że dałeś sobie wyprać mózg.
Znajdź sobie na internecie jakieś dzielnice Paryża czy Londynu, w okół których ludzie wg Ciebie budują rasistowskie mity, i jedź tam je obalić.
@Towarzysz Chuiev
Odnosiłem się do określenia „Czarni przyjeżdżają, mnożą się jak króliki (..)”. To jest delikatnie mówiąc nieeleganckie i skierowane w konkretną grupę rasową.
Wiem (z relacji) jaka jest sytuacja we Francji. Nie neguję tych zjawisk. Nie uważam jednak, by uprawniało nas to do zachowań rasistowskich.
Mam jeszcze jedno pytanie – ile pokoleń ludzi czarnoskórych, którzy osiedlili się w danym kraju i w nim żyją, normalnie pracują, musi „minąć”, by uznano ich za pełnoprawnych obywateli tego kraju? 3? 5? 10?
Dla mnie osoba urodzona i wychowana (dla przykładu) w Polsce, władająca językiem polskim i żyjąca tutaj, jest Polką/Polakiem. Niezależnie od koloru skóry czy wyznawanej religii.
@awkward
A powiedz mi czy nazywanie rzeczy po imieniu to rasizm. Wiadomo, że chodzi o emigrantów z Afryki. Wiadomo że kolor ich skóry jest czarny. Stąd czarni. Tempo przyrostu naturalnego mają na tyle odpowiednie, że kolega porównał ich do królików, które załużyły w pełni na to określenie.
Więc gdzie masz rasizm ? Czy nazwanie czarnego czarnym jest rasizem ?
Porównanie białego, żółtego,czerwonego lub czarnego do królika, lisa, lwa , osła czy świni również nie jest rasizmem.Takie porównanie może być obraźliwe tylko jeśli nie odzwierciedla stanu rzeczywistego.
Osobiście chciałbym by biali mnożyli się jak króliki, nawet jak najgorsza zaraza. Czy to rasizm ? Nie.
Mylisz pojęcia drogi kolego.
„ile pokoleń ludzi czarnoskórych, którzy osiedlili się w danym kraju i w nim żyją, normalnie pracują, musi „minąć” ”
Nie chodzi o pracę, podatki tylko o integracje ze społeczeństwem min poprzez przejmowanie zwyczajów oraz kultury społeczeństwa, w którym się żyje, naukę jezyka, zapoznanie się z historią i kulturą danego kraju.
Prasowanie piersi, obrzezania dziewczynek, przyzwolenie na przemoc domową, bolewanie kwasem, ścinanie głów i groźby wypowiadane pod adresem, zwykłych przechodniów, zamieszki , podpanie cudzych aut itp itd to są rzeczy przywiezione z Afryki, a które tam powinny pozostać.
Lista dziwactw i niegodziwości jakich dopuszczają sie w Europie emigranci jest długaj ka murzyńska pała ( hmm znów rasim ? ) .
Chyba nie tak wygląda integracja.
Nie ważne ile pokoleń ktoś mieszka we Francji skoro wykrzykuje hasła typu „Europo zapłacisz”, „Europesjkie WTC naciąga”, „Francjo spłoniesz w piekle”, „Zabijemy wszystkich Francuzów/Anglików itp a z ich żon i córek uczynimy nasze niewolnice”.
Czy tak ciężko to zrozumieć ?
Dla mnie Polakiem jest każdy kto czuje się Polakiem i uznaje Polskę za swoją Ojczyznę. To czy mówi po Polsku, pracuje, urodził się lub mieszka w Polsce nie ma żadnego znaczenia.
Czytałeś np na onecie komenatrze w stylu „Wstydzę się że jestem Polką/Polakiem jak…” Osoby tak piszące, zwłaszcza dla żartu czy trollingu, nie mają najmniejszego prawa czuć się Polakami, są osobami posiadającymi polskie obywatelstwo i nic więcej.
Poczytaj o Apartheidz’ie – to był rasizm w czystej postaci.
Islam jest bardzo zły są tam gwałciciele terroryści i wrogowie naszej cywilizacji oni to by chcieli wszyscy być na zasiłkach pasożyty jedne.