Liczba wyświetleń: 673
Paweł Kukiz jest oburzony tym, że Platforma Obywatelska postanowiła zmielić listy z podpisami 750 tys. obywateli, którzy podpisali się pod petycją w sprawie zmiany ordynacji wyborczej.
Muzyk zainicjował powstanie strony internetowej www.zmieleni.pl, za pośrednictwem której nawołuje do odtworzenia listy 750 tys. obywateli, którzy złożyli swoje podpisy pod petycją ws. jednomandatowych okręgów wyborczych.
– Paradoksalnie, listę przygotowała Platforma Obywatelska ale po wygranych wyborach bardzo szybko zapomniała o tym postulacie. Dlaczego listę trzeba odtworzyć ? Bo została …..zmielona !!! Odtwórzmy więc tą listę i złóżmy do Sejmu. Założyłem więc stronę zmieleni.pl gdzie wszyscy, którym bliska jest idea okręgów jednomandatowych mogą się wpisywać pod akcją poparcia – tłumaczy Paweł Kukiz
Kukiz przypomina, że jesienią 2004 politycy obozu, który dzisiaj praktycznie niepodzielnie rządzi Polską, podjęli akcję ustrojową, którą ogłosili jako „jeden z największych projektów przeprowadzonych na polskiej scenie politycznej”.
– Na czele akcji stanął obecny premier – wówczas jedynie wicemarszałek Sejmu. Powołano 2,5 tysiąca pełnomocników gminnych, 379 pełnomocników powiatowych i 41 pełnomocników okręgowych. Uruchomiono ok. 1000 stałych punktów zbierania podpisów. Po 3 miesiącach zebrano ponad 750 tysięcy podpisów i triumfalnie, w spektakularnej procesji wniesiono do Sejmu. Jednym z głównych postulatów było wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych. Co się stało z listami podpisów? Ten „największy projekt przeprowadzony na polskiej scenie politycznej” okazał się gigantycznym oszustwem – tłumaczy Paweł Kukiz.
Zebrane podpisy trafiły do sejmowej niszczarki, a następnie zostały spalone. Aby przypomnieć rządowi Donalda Tuska o niespełnionych postulatach za pośrednictwem strony internetowej Paweł Kukiz zamierza odtworzyć listę 750 tys. podpisów i zapewnia, że tym razem nie zostaną one zniszczone.
Opracowanie: pł
Na podstawie: zmieleni.pl
Źródło: Niezależna.pl
Wszytko to jest fajnie, ale docelowo należy dążyć do tego, żeby zlikwidować całkowicie uprawnienia władzy centralnej i przenieść ją do samorządów lokalnych. Właśnie w ten sposób likwidowana jest groźba powstania dyktatury na innych planetach STO. Władza centralna zawsze kończy się dyktaturą, jak to obecnie mamy we wszystkich krajach. To nawet nie jest zgodne z definicją demokracji która mówi że decyzje wymagają więcej niż 50% poparcia. Społeczeństwo SAMO tworzy tą dyktaturę oddając całą swoją władzę garstce ludzi. Dlatego mamy teraz te wszystkie ukrywane od kilkudziesięciu lat technologie. Gdyby one nie były zdławione, tylko przekazane społeczeństwu, to czas pracy skróciłby się do dwóch godzin dziennie. Zamiast tego będziemy mieli narastanie dyktatury, która będzie dążyć do dalszego pogorszenia ekonomicznego sytuacji na całym świecie, żeby ludzie maksymalnie cierpieli. Protestujących osadzi się w obozach koncentracyjnych. Jeszcze raz powtórzę z całą stanowczością, na podstawie wiedzy, którą zbieram od wielu lat. Plan wywołania kryzysu walutowego i spowodowania obecnej tragicznej sytuacji ekonomicznej ludzi w USA i w Europie BYŁ PRZYGOTOWYWANY JUŻ KILKADZIESIĄT LAT TEMU.
@egzopolityka: Wszystko prawda, tylko jak przekonać większość „śpiącego” społeczeństwa do tak radykalnych zmian? Z własnego podwórka obserwuję że jest to w praktyce niewykonalne, gdyż większość jest tak zmanipulowana, że bez codziennej telewizyjnej papki (zwanej „wiadomościami”) żyć nie może, a wszystko co nie jest zgodne z tą papką jest odrzucane (nic nie mówili o tym w telewizji, jak by to tv wyrocznią była).
Do tego jeszcze problem jak zmienić system na taki który by służył większości a nie jednostkom, skoro to za mniejszością stoi wojsko i policja i wszelkie zamieszki skutecznie likwiduje? Co z tego że były protesty, skoro rząd nic sobie z nich nie zrobił?
Masz rację pisząc że nie jest dobrze i trzeba by było to zmienić, tyle że do tego trzeba dobrego planu oraz większej świadomej „masy krytycznej”.
„nic nie mówili o tym w telewizji, jak by to tv wyrocznią była”
Mainstreamowe merdia właśnie po to istnieją by manipulować ludźmi.
@sunner: My to wiemy. Niestety wiele osób tego nie wie, a i pomyśleć nawet o czymś takim nie jest w stanie, gdyż to dla nich jest zbyt absurdalne by mogło być prawdziwe.
Tylko jak przekonać tych od”nie mówili tego w telewizji”.Myślenie samodzielne,wyciąganie wniosków ich niemiłosiernie nuży,to co im podsuną na tacy Ci z TV jest prawie świętością.
Skąd się wziął ten Kukiz? Wygląda, że chce pomóc PO w następnych wyborach. Jednomandatowe dyskryminują mniejsze partie, co widać na przykładzie senatu.
Rozbi 05.09.2012 18:01
Wydaje mi się, że jeśli taki proces ma zadziałać, to nie będzie się on opierał na „mentalności stada”, zwłaszcza wtedy, gdy medium, które jest przekaźnikiem informacji działa tylko w jedną stronę tak jak zwykła gazeta, albo jakieś info w tv. Człowiek, na którego myśl nie oddziałują poglądy z zewnątrz wytworzy swój własny pogląd.
Portale, fora, na których ludzie wymieniają się spostrzeżeniami ten mechanizm będzie efektywniejszy.
Natłok informacji + kilka utartych opinii = sam nie wiem co myśleć.
Rację masz i dobrze, że zwróciłeś na to uwagę.