Liczba wyświetleń: 870
GRECJA. Greckie ministerstwo finansów przygotowało plan prywatyzacji mający zasilić kasę państwa kwotą 50 mld euro przed końcem 2015 roku.
Pierwszy punkt planu uzgodnionego z przedstawicielami trójki (UE, EBC, MFW) dotyczy prywatyzacji 12 portów morskich, włączając te w Pireusie i Salonikach. Na początek państwo pozbędzie się odpowiednio 23,1% i 23,3% swoich udziałów w tych portach, zmniejszając stopniowo swój udział do końca pierwszego kwartału 2012 roku.
Drugi punkt planu obejmuje prywatyzację 29 krajowych lotnisk, przy czym prawo do ich użytkowania i administracji pozostanie w rękach państwa. Greckie gazety donoszą, że zagraniczny inwestorzy wykazują szczególne zainteresowanie portami lotniczymi o strategicznym znaczeniu dla turystyki, czyli tymi, które zapewniają połączenie lotnicze z największymi greckimi wyspami.
Punkt trzeci zakłada prywatyzację gruntów państwowych, w tym m. innymi terenów nieużywanego międzynarodowego portu lotniczego Elliniko znajdującego się na południowym wybrzeżu Aten. Ministerstwo finansów poinformowało o zamiarze wsparcia zagranicznych inwestycji w sektorze turystycznym poprzez prywatyzację około 70 tys. działek budowlanych, z których pierwsza część dostępna będzie w drugim kwartale 2012 roku.
Plan prywatyzacji zakłada także sprzedaż niektórych przedsiębiorstw o mieszanej własności, takich jak krajowa spółka gazownictwa oraz odsprzedaż 35% udziałów w krajowych rafineriach (ELPA), 29% udziałów w firmach bukmacherskich obstawiających mecze piłkarskie (OPAP) i wyścigi konne (ODIE), kasynie Parnithas, zakładach metalowych Larco, a nawet greckiej grupie produkującej systemy obronne (EAS).
Na podstawie: ansamed.info
Źródło: Grecja w Ogniu
Rabunek w biały dzień. Dokładnie przewidziany przez Maxa Keisera blisko 2 lata temu: Kontrolowane wyburzenie greckiej ekonomi przez bankierów z Wall Street i MFW.
http://bankowaokupacja.blogspot.com/2011/06/kontrolowane-wyburzenie-greckiej.html
Dokładnie to samo dzieje się w Polsce..
Aneksja kraju może być spokojna ale partyzanckie działanie obywateli może skutecznie zniechęcić agresora .To przecież jest wojna o przetrwanie narodów i zlikwidowanie ekonomicznego niewolnictwa .
Tylko dlaczego tak późno?
Grecy powinni się ze snu obudzić już dawno temu.
Grecja jest w Europie starą cywilizacją i na pewno cierpliwością odwrócą sytuację kraju na pozytywną dla siebie .