Liczba wyświetleń: 2466
Jarosław Kaczyński uważa, że Konfederacja jest dużym zagrożeniem dla Prawa i Sprawiedliwość. Jednocześnie twierdzi, że wyborców KWiN i PiS wiele łączy.
Prezes PiS udzielił kolejnego wywiadu usłużnym mediom, tym razem tygodnikowi „Sieci” braci Karnowskich.
Jednym z poruszanych tematów rozmowy był wzrost poparcia Konfederacji. Ugrupowanie, które współtworzą Nowa Nadzieja, Ruch Narodowy i Konfederacja Korony Polskiej, w sondażach plasuje się na trzecim miejscu i wszelkie prognozy wskazują, że bez niego ani PiS-owi, ani tzw. totalnej opozycji nie uda się stworzyć rządu po jesiennych wyborach parlamentarnych.
Kaczyński uważa, że Konfederacja jest konkurencją dla PiS i rywalizacja jest nieuchronna. Jednocześnie, jak zaznaczył, wyborcy Konfederacji podzielają poglądy PiS w sferze bezpieczeństwa, armii, nie chcą wyprzedaży Polski, nie chcą prywatyzacji najcenniejszych firm, nie chcą prywatyzacji lasów.
O wielu różnicach się nie zająknął.
„Rozumiemy, że nie wszystko, co widzą po naszej stronie, im odpowiada, ale chcemy i będziemy do nich (Konfederacji red.) apelować, by zrozumieli, że tylko PiS może zatrzymać Tuska” – powiedział Kaczyński.
Autorstwo: KM
Na podstawie: wSieci.pl
Źródło: NCzas.com
Powiem wam jak dalej będzie wyglądała szopka – Konfa się oburzy, podkreśli swoją odrębność, jak jednak przyjdzie do do czego to w kluczowych głosowaniach zarówno przed jak i po wybrach kona będzie w jednej linii.
Nie, to nie możliwe, że konfederacja wspiera PiS. Ja wierzę Jarkowi
A kto powiedział że głosujemy tylko na znane partie? Jest wielu niezależnych pozapartyjnych stających do wyborów. Chociaż Płaczek startuje z listy Konfy. Konfederacja Korony Polskiej z G. Braunem jedyną istniejacą w rządzie partią faktycznie Polską i ProPolską, vivat G. Braun, precz z 99% aktualnego sejmu z SSPO i PiSS na czele.
@Stanlley Dokładnie tak jak piszesz w pierdołach się różnią(Pis i Konfa) ale w zasadniczych sprawch idą razem „jak jeden mąż” (np głosowanie w sprawie sprzedażny zasobów naturalnych – miedź)
Mydlą ludziom oczy ze to niby „opozycja” – HA HA
Ja osobiście w tych wyborach daje głos na RUCH DOBROBYTU I POKOJU przynajmniej będę miał czyste sumienie, bo nie będę wybierał pomiędzy większym czy mniejszym ZŁEM. Zło to zawsze zło i się złego nie wybiera….
Byłem wcześniej za PJJ ale okazało sie ze Piech jest kolejnym „antysystemowcem i opozycją” z ramienia systemu czytaj PIS :))
Zresztą nie widzę już na horyzoncie nic sensownego (to jest moja osobista opinia) jak Ruch Dobrobytu i Pokoju. Nieobecność na wyborach i nie oddawanie głosu to nic innego jak przyzwolenie na to aby system dalej trwał…
Dla mnie ważniejsze jest dobro naszych dzieci, nie po to mam/mamy potomstwo żeby żyło w ubóstwie lub w kraju ogarniętym działaniami wojennymi… a aktualnie cały sejm jest za tym by pompować naszą kasę w zbrojenie skorumpowanego rządu Zełeńskiego…i zadzieranie z mocarstwem atomowym.
Jak by się ktoś zastanawiał czemu tak atakuję Konfę (słusznie) to zostałem przez nich bezczelnie oszukany – kiedyś głosowałem na Mentzena – będąc na wakacjach specjalnie załatwiliśmy sobie zaświadczenie do głosowania po za miejscem zamieszkania – i co?! Ten kłamca chamsko mnie oszukał. Oczekiwałem jakiegokolwiek głosu za obniżeniem podatków, jakikolwiek project ustawy – a ten kłamca razem z Braunem mi tu o wartościach pierdzielą 5 lat! Dosyć! Mnie interesuje gaz, woda i prąd – ma być tanio tak jak w innych krajach! Mnie interesuje sensowne wydawanie kasy z moich podatków a nie jakieś tam wartości!
Konfa to kolejna agenda Sorosa i Schwaba.