Liczba wyświetleń: 730
Pijaństwo i nadużywanie leków przeciwbólowych na bazie opiatów w armii USA osiągnęło rozmiary kryzysu. Mówi o tym raport, przygotowany przez ekspertów na zlecenie Instytutu Medycyny Narodowej Akademii Nauk USA.
Badanie wykazało, że około 20% amerykańskich żołnierzy przyznaje się, że „pije dużo”. Wśród żołnierzy piechoty morskiej wskaźnik ten zbliżył się do 60%, co czwarty przyznaje, że w ciągu minionego roku przyjmował niezgodnie z przeznaczeniem środki przeciwbólowe na bazie opiatów.
Jest to najbardziej charakterystyczne dla żołnierzy służących w Afganistanie i Iraku.
Źródło: Głos Rosji
TAGI: Alkohol, Alkoholizm, Narkomania, Narkotyki, USA - Stany Zjednoczone, USArmy, Żołnierze
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Na wojnie zyskują tylko politycy i biznesmeni. Ginie multum ludzi, ale kogo to obchodzi? Wszakże to misje pokojowe!
„Misja Pokojowa” to współczesne określenie międzynarodowego terroryzmu i rozbioru państw.
Afganistan to centrum produkcji czystego opium, a żołnierze spożywali środki przeciwbólowe. Typowa amerykańska hipokryzja, ale jak inaczej wytłumaczyć obecność opiatów we krwi.
Tam makówek pilnują, potem je tu i tam transportują i ostatecznie od mocodawców w postaci „leków” kupują… ale wcale się tym nie przejmują :]
http://www.youtube.com/watch?v=6ur5DX5vk8o&feature=related
Dziwne to nie jest, szczególnie w afganistanie, który jest największym producentem heroiny na świecie, gdzie brat prezydenta kraju jest zamieszany w handel
Polecam, jak ktoś chce wiedzieć coś na temat patologii zwanej armią USA:
„Po o Ciemnej Stronie w AL DOURA – Cienie Żołnierza, prawda o armii USA”
http://www.youtube.com/watch?v=45llz8z44Ds
A tak, MakSym, oglądałem i dołączam się do polecenia.
I dołożę jeszcze to dla poszerzenia spojrzenia… Nie wiem jak bardzo prawdziwe, ale brzmi wiarygodnie… https://www.youtube.com/watch?v=IeP_11ZoL38
Palenie opiatów wyzwala ponoć pokojowe usposobienie:)