Liczba wyświetleń: 2083
Były wojskowy Petr Pavel został oficjalnie zwycięzcą wyborów prezydenckich i zastąpi urzędującego przez dwie kadencje od 2013 r. Miloša Zemana.
Według oficjalnych wyników podanych przez Czeski Urząd Statystyczny na Petra Pavla zagłosowało 58,32 proc. uczestniczących w drugiej turze wyborów, a na Andreja Babiša – 41,67 proc. Frekwencja wyniosła 70,25 proc. i była znacznie wyższa niż w pierwszej turze, gdy do urn poszło 58 proc. uprawnionych osób.
61-letni Pavel to były wojskowy w randze generała. Jego ojciec był wysokim rangą oficerem armii czechosłowackiej, a Pavel ukończył liceum wojskowe w Opawie. Służbę wojskową zaczął jeszcze w czasach komunistycznych, a nawet na krótko wstąpił do ówcześnie rządzącej partii komunistycznej.
„Aby zwiększyć swoje szanse na przebicie się przez selekcję i spełnić marzenia, w wieku 21 lat zgłosiłem się do Komunistycznej Partii Czechosłowacji i byłem jej członkiem od 1985 do 1989 roku. Urodziłem się w rodzinie, w której przynależność do partii komunistycznej była uważana za rzecz normalną” – przyznał.
Po 1989 r. Pavel pracował głównie jako wojskowy dyplomata. Studiował także w akademiach wojskowych w Wielkiej Brytanii.
W jedną z pierwszych wizyt zagranicznych nowy prezydent-elekt ma udać się do Polski.
Autorstwo: aw, wch
Źródło: Lewica.pl
jesli do polski jedna z pierwszych wizyt
to czechy dalej beda kontynuowac wasala nato.