Liczba wyświetleń: 703
Austriacka Partia Ludowa byłego kanclerza Sebastiana Kurza wygrywa przedterminowe wybory parlamentarne, zdobywając 37,2% głosów – wynika ze wstępnych szacunków, które przytacza telewizja ORF. Zwycięstwo partii Kurza potwierdzają też sondaże exit poll podane przez telewizję OE24.
Na drugim miejscu znajduje się Socjaldemokratyczna Partia Austrii (SPOe) z wynikiem 22%, a na trzeciej pozycji – prawicowo-populistyczna Austriacka Partia Wolności (FPOe), która może liczyć jedynie na 16% głosów. Zieloni odnotowują rekordowo dobry wynik na poziomie 14,3%. Z kolei liberalna, probiznesowa NEOS uzyskuje 7,4%.
W taki sposób partia Kurza może liczyć na 71 mandatów w parlamencie, socjaldemokraci – 41, FPOe – 30, Zieloni – 27, a NEOS – 14. W poprzednich wyborach parlamentarnych austriaccy konserwatyści otrzymali 31,47% głosów, socjaldemokraci – 26,86%, FPOe – 25,97%, NEOS – 5,3%, Zieloni – 3,8%.
Potrzeba przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych w Austrii jest rezultatem wewnętrznego kryzysu politycznego, do którego doszło na początku maja. Koalicja rządowa rozpadła się po ujawnieniu skandalicznych nagrań z udziałem ówczesnego szefa partii i wicekanclerza Heinza-Christiana Strachego. Miał on obiecać rzekomej bratanicy rosyjskiego oligarchy, że jeśli odkupi austriacki dziennik „Kronen Zeitung” i kampanią na jego łamach zapewni FPOe pierwsze miejsce w wyborach, uzyska możliwość dalszych inwestycji kapitałowych w Austrii.
Kurz wycofał się ze współpracy z Austriacką Partią Wolności, ogłosił przedterminowe wybory, rozwiązał rząd i sformował nowy z kolegów partyjnych oraz ekspertów. Opozycja, korzystając z utraty przez rząd większości w parlamencie, ogłosiła wotum nieufności wobec Kurza.
Źródło: pl.SputnikNews.com