Liczba wyświetleń: 690
„Gazeta Wyborcza” (24.07) opublikowała listę 47 osób zatrudnionych w Mazowieckiej Jednostce Wdrażania Projektów Unijnych. Wszystkie te osoby są powiązane z PO. W większości są to działacze partii Donalda Tuska, często pełniący funkcje radnych w mazowieckich strukturach samorządowych. Pozostałe osoby to żony i córki działaczy PO. Na liście znajduje się również krewna wicemarszałka województwa mazowieckiego oraz synowa radnej PO na Bielanach.
Wśród zatrudnionych w MJWPU znalazł się Rafał Kaniewski, były radny PO, któremu prokuratura zarzuciła posługiwanie się dokumentami wyborczymi ze sfałszowanymi podpisami. Pracuje tam również żona Marcina Rosoła, który po aferze hazardowej stracił posadę szefa gabinetu politycznego w ministerstwie sportu.
Wcześniej „GW” (23.07) poinformowała, że Piotr Borawski (gdańska PO) wszedł do rady nadzorczej PPHU Zaplecze sp. z o.o. Stanowisko to uzyskał w czasie, gdy był narzeczonym córki marszałkini Sejmu Ewy Kopacz. Z kolei były minister skarbu Aleksander Grad został szefem spółki PGE EJ1 z wynagrodzeniem 110 tys. zł. Grad ma teraz budować elektrownię atomową. Zadanie to powierzył mu prezes PGE Krzysztof Kilian, który od wielu lat zaprzyjaźniony jest z Donaldem Tuskiem.
Portal Samorządowy komentując doniesienia „GW” napisał, że „nie są to jedyne przykłady żon, znajomych czy członków rodzin działaczy PO, którzy załapali się na państwowe posady”. W przypadku MJWPU sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że instytucja ta zajmuje się dzieleniem unijnych funduszy.
Listę 47 działaczy PO i ich krewnych można znaleźć TUTAJ.
Opracowanie: Tomasz Kłusek
Źródło: Lewica
To jest ta wlasnie platforma z obywatelskoscia w tle hihihi.
Takie układy, na układy nie ma rady.Chyba że inne układy.
Faktem jest, że coś się dzieje, o tym nepotyzmie trąbią teraz wszystkie media
Krusoe – ktoś zdecydował, że potrzebna jest zmiana. Wystarczy popatrzeć na minę Tuska gdy pokazuje się na jakichś konferencjach mediowych. On wie, lub, co najmniej, czuje co się święci. Będzie teraz wielka manipulacja, żeby tak wszystko zmienić, by dla faktycznie rządzących Polską nic się nie zmieniło. Tylko niektórzy z tych, którzy dotąd sobie najbardziej „nagrabili” zostaną usunięci na różne sposoby. M.in. przy pomocy sądów. Tak żeby wyglądało praworządnie.
@zydor
Odnosze ostatnio podobne wrażenie.
Duzo smrodku ostatnio się narobiło wokół koalicji i zaczynają szukać kozłów ofiarnych.
Temu tez wg mnie posłużyły niedawno ujawnione nagrania.
Coś się święci.
https://www.youtube.com/watch?v=v699phBmr_c
W Gazecie Wybiórczej pracował tusk-junior. Czy on tam nadal pracuje i działa przeciwko partii swojego tatusia czy to jakieś celowe zamieszanie sprawdzające jak zachowa się społeczeństwo ?
Oj tak… nie ma przypadków.
Coś musi być na rzeczy.
Tylko co próbują przykryć?
Może kolesie za bardzo urośli w siłę i zapomnieli kto tym wszystkim steruje. Może klasyczna zmiana warty tylko zrobiona tak by reszta gawiedzi trochę się opamiętała w przekręcaniu publicznych pieniędzy?
Cóż za wieści z PO
Me ucho pieści.
To nie stereotyp,
Że Z PSL typ
Zna sp. córkę Serafina,
To nie szwagra wina.
Chemiczny Donald (człowiek z zasadami) poza marzeniem, by wieść w Polsce życie tyrana niczym jego niedościgniony wzór Putin z Rusi, staje się też człowiekiem hołdujacym: obietnicom bez pokrycia, zdławieniu demokracji i społeczeństwa obywatelskiego oraz jak czytamy w niniejszym artykule nepotyzmowi.
Teraz tylko czekać, aż w kolejnych wyborach młodzież znowu pochowa babciom i dziadkom dowody osobiste i będzie potem narzekać, że w karju nie ma pracy, perspektyw i nie ma opcji, żeby dostać wymarzoną posadę, bo choć jest się człowiekiem zdolnym i ambitnym, to jak za komuny – nie ma się nikogo z rodziny w partii.
I tak trzeba będzie też wyroki wykonywać w imieniu Rzeczpospolitej.
A co w tem dziwnego przecież zasada „rodzina na swoim” obowionzuje w PO i PSL-u. Co się „nagrabi to nasze”.