Państwowa ochrona donosicielstwa

Opublikowano: 30.04.2025 | Kategorie: Prawo, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 1116

Za młodu „skarżypyta”, jako dojrzały człowiek ma dzisiaj powody do radości, doczekawszy się pozycji chronionej prawem przez ustawodawcę i jej wykonawców – państwo. Z dniem 14 czerwca 2024 roku wprowadzona została ustawa o ochronie „sygnalistów”.

Definicja zjawiskowego procederu karalnego w warunkach istnienia ładu prawnego i moralnego, ujęta w art. 1 ustawy, wyjaśnia warunki objęcia ochroną sygnalistów zgłaszających lub ujawniających publicznie informacje o naruszeniach prawa.

Art. 2 dokładniej precyzuje, co należy do kategorii „naruszenia prawa”: „Naruszeniem prawa jest działanie lub zaniechanie niezgodne z prawem lub mające na celu obejście prawa, dotyczące: korupcji, zamówień publicznych, usług, produktów i rynków finansowych, przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, bezpieczeństwa produktów i ich zgodności z wymogami, bezpieczeństwa transportu, ochrony środowiska, ochrony radiologicznej i bezpieczeństwa jądrowego, bezpieczeństwa żywności i pasz, zdrowia i dobrostanu zwierząt, zdrowia publicznego, ochrony konsumentów, ochrony prywatności i danych osobowych, bezpieczeństwa sieci i systemów teleinformatycznych, interesów finansowych Skarbu Państwa Rzeczypospolitej Polskiej, jednostki samorządu terytorialnego oraz Unii Europejskiej, rynku wewnętrznego Unii Europejskiej, w tym publicznoprawnych zasad konkurencji i pomocy państwa oraz opodatkowania osób prawnych, konstytucyjnych wolności i praw człowieka i obywatela – występujące w stosunkach jednostki z organami władzy publicznej i niezwiązane z dziedzinami wskazanymi w pkt 1–16”.

Art. 4 definiujący donosiciela zwanego „sygnalistą”, czyli osobnika wskazującego systemowi – tu trzeba atakować i zniszczyć – stawia tegoż pod ochroną systemu państwa.

Jak już wcześniej można było dostrzec, mechanizm wzajemnego szczucia ludzi na siebie, będący rozwojem donosicielstwa w majestacie prawa, nie dotyczy pracowników ABW, Agencji Wywiadu i osób realizujących zadania wynikające z Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (czytaj – polityków i urzędników wszelkiego szczebla).

Donosiciel korzysta nie tylko z ochrony państwa, choćby bezpodstawnie oskarżał pracodawcę, sąsiada, krewnego, ale ma gwarancje korzystania z anonimowości. Już te czynniki niemal gwarantują przegraną osoby pomówionej. Brak tu kardynalnej zasady równości obywateli wobec prawa. W praktyce wygląda to tak…

Nagonka na wymianę urządzeń grzewczych wpędziła mojego sąsiada w potężne kłopoty. Jako skromny emeryt, mieszkający w starym domku, dowiedział się telefonicznie o możliwości dofinansowania wymiany starego pieca na zgodny z normą ochrony środowiska. Akwizytor zaznaczył, że inwestycja kosztowałaby około 40 000 złotych. Nieosiągalny to dla emeryta wydatek, gdyż w celu uzyskania dotacji musiałby uruchomić własne fundusze, których nie ma. Gminne władze deklarujące gotowość dofinansowania dla idei czystego powietrza dofinansują, lecz tylko w określonej kwocie i po okazaniu potwierdzenia zakupu. Na zakup i instalację potrzeba przynajmniej 15 tysięcy złotych. Nie dysponując środkami, przy próbie wzięcia kredytu, miły sąsiad w banku dowiedział się, że niestety osobom po 70. roku życia, nawet przy doskonałym stanie zdrowia, nie udziela się kredytu na okres dłuższy niż do uzyskania 75 lat. Obarczenie emerytury ratami kredytu, przy kosztownym leczeniu żony, przekreśla gotowość spełnienia norm.

Udaliśmy się wspólnie do władz gminnych z pytaniem, co ma robić człowiek w tej sytuacji. Rozłożenie rąk i wyjaśnienie pana funkcjonującego jako egzekutora prawa brzmiało tak: „Wie pan, jak przyjdzie albo złoży pisemną skargę ktoś, narzekając na to, że dym z komina pańskiego domu wskazuje na zanieczyszczenie, my zgodnie z prawem wszczynamy procedurę kontroli. Jeśli piec nie spełnia normy, niestety, nic nie poradzimy, będzie kara i podjęcie zobowiązania do usunięcia przyczyny w określonym terminie. Takie jest prawo i my go nie zmienimy”. A przecież globalna Agenda ONZ zakłada walkę z ubóstwem. Właśnie widać jak.

Jest jeszcze jeden wątek czysto kryminalny. Śmieszą przestrogi dziennikarskie, policyjne o kradzieżach „na wnuczka”. Przestarzała fikcja. Kto uważnie czytał opisany przypadek, ten dostrzegł różnicę w kosztach szacowanej inwestycji wymiany pieca a tą, jaką stręczył akwizytor. Pominę, skąd miał telefon akurat do emeryta. Skąd wziął potrzebę kredytu w wysokości 40 000 złotych? Zaznaczył w znany sposób, że najpierw trzeba wyłożyć własne środki (z zaciągniętego kredytu), a dopiero potem oczekiwać na unijne dofinansowanie. Czy różnica 25 000 to nie marża dla akwizytora pomocnego w zaciągnięciu kredytu z udziałem koleżanki z banku?

Skala procederu jest równa gorliwości władz wszystkich szczebli we wpędzaniu ubożejących przez rabusiów obywateli, przymuszanych do sprostania utopii.

Autorstwo: Jola
Źródło: WolneMedia.net

image_pdfimage_print

TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. niecowiedzacy 30.04.2025 18:26

    Trochę z podobnej beczki. Różni obrońcy życia maszerują w różnych miastach. Tylko czy oni są ślepi i nie widzą co się dzieje od 36 lat. Czy może są tak nie czuli na krzywdę ludzką. A może tu chodzi o zwykłą politykę. Cała gadka o ochronie życia to wielka ściema. Dlaczego nikt z nich nie interesuje się zalegalizowaną eutanazją biednych ludzi w Polsce Solidarnej, poprzez wypłatę rent i emerytur które nie starczają na przeżycie do następnej wypłaty. Według obowiązującego prawa z roku 1960-06-14 kwota 1010 złotych ma wystarczyć na wszystkie miesięczne koszty przeżycia w 3 RP. Przez całe rządy Solidaruchów 36 lat nikt tego nie zaktualizował i nie wdrożył automatycznych podwyżek rent i emerytur. To się nazywa dbałość ludzi Solidarnych o Polaków. Obrońcy życia ujawniają się zawsze w okolicach farsy wyborczej.

  2. pikpok 30.04.2025 18:50

    @niecowiedzacy, bo w Polsce tak jak na Ukrainie, rządzi mafia pasożytdnicza i ich wierne sługi dla których ważne jest by oni mieli ,,pełne koryto”. Dopiero się zdziwisz jak globalne pasożytdy kabaalistyczno-satanistyczne sprowadzą nam tu towarzystwo, które będzie miało większe zasiłki niż Polacy renty i emerytury.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.

Potrzebujemy Twojej pomocy!

 
Zbiórka pieniędzy na działalność portalu w czerwcu 2025 r. jest zagrożona. Dlatego prosimy wszystkich życzliwych i szczodrych ludzi, dla których los Naszego Portalu jest ważny, o pomoc w jej szczęśliwym ukończeniu. Aby zapewnić Naszemu Portalowi stabilność finansową w przyszłości, zachęcamy do dołączania do stałej grupy wspierających. Czy nam pomożesz?

Brakuje:
2311 zł (18 maja)
1752 zł (19 maja)
998 zł (20 maja)
799 zł (21 maja)

Nasze konto bankowe TUTAJ – wpłaty BLIK-iem TUTAJ (wypełnij „komentarz”, by przejść dalej) – konto PayPala TUTAJ

Z góry WIELKIE DZIĘKUJĘ dla nieobojętnych czytelników!