Palestyna dołącza do ONZ jako państwo-obserwator

Opublikowano: 12.05.2024 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1475

W piątek na nadzwyczajnej sesji Zebrania Ogólnego ONZ przyjęto Palestynę jako państwo-obserwatora. Jest to kolejny krok w stronę pełnego członkostwa.

W ostatni piątek zebrało się specjalne posiedzenie Zebrania Ogólnego ONZ. Przyjęto wówczas uchwałę nadającą dodatkowe prawa Palestynie jako państwu-obserwatorowi w ONZ, a także uznano państwo palestyńskie za kwalifikujące się na kandydata na pełnoprawnego członka Narodów Zjednoczonych.

Za przyjęciem uchwały zagłosowało 143 delegatów, wstrzymało się 25, a przeciw jedynie 9 delegatów. Wśród przeciwników poza Izraelem i USA znalazła się między innymi Argentyna. Po stronie Izraela stanęły też Węgry i Czechy.

Nasz kraj z kolei stanął po stronie Palestyny. Podobnie zagłosowała również Francja, państwo bądź co bądź o dość świeżej przeszłości kolonialnej. Co ciekawe za głosowały także Indie rządzone przez antymuzułmańską, hinduską prawicę. Większość państw wstrzymujących się to kraje Europy. Są to min. Niemcy, które coraz agresywniej podchodzą do zwolenników Palestyny. Wstrzymała się też min. Wielka Brytania czy Ukraina. W ten sposób za zagłosowały wszystkie duże mocarstwa poza USA, Wlk. Brytanią i Niemcami. Przeciwko są jedynie Stany Zjednoczone. Pełną listę głosów można znaleźć TUTAJ.

W trakcie posiedzenia wypowiadali się delegaci poszczególnych państw. Ambasador Izraela Gilad Erdan stwierdził, że przyjęta uchwała to akt antysemityzmu. „Otworzyliście Organizację Narodów Zjednoczonych na współczesny nazizm. To sprawia, że jest mi niedobrze”.

W bardzo pacyfistyczny ton uderzył przedstawiciel Palestyny Riyad Mansour – „Głos na »tak« jest głosem za istnieniem Palestyny; nie jest to przeciwko jakiemukolwiek państwu, ale jest przeciwko próbom pozbawienia nas naszego państwa”.

Wyjątkowo zachowawczo wypowiedział się przedstawiciel Stanów Zjednoczonych. Stwierdził on, że USA nie potępiają państwowości palestyńskiej i że będą ją wspierać. „Nie ma innej ścieżki, która gwarantowałaby Izraelowi bezpieczeństwo i przyszłość jako demokratycznego państwa żydowskiego. Nie ma innej drogi, która zagwarantuje Palestyńczykom życie w pokoju i godności we własnym państwie”. Pomimo ciepłych słów zagłosował jednak na nie. Warto wspomnieć też, że to USA samotnie zawetowało akcesję Palestyny do ONZ w czasie głosowania Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Co dalej? Cytując za News.un.org, Palestyna będzie mogła: zasiadać wśród Państw Członkowskich w kolejności alfabetycznej; składać oświadczenia w imieniu grupy; zgłaszać propozycje i poprawki oraz wprowadzać je; współtworzyć propozycje i poprawki, w tym w imieniu grupy; proponować punkty, które mają zostać umieszczone we wstępnym porządku obrad sesji zwyczajnych lub specjalnych oraz żądać włączenia dodatkowych, lub dodatkowych punktów do porządku obrad sesji zwyczajnych, lub specjalnych.

Kraj otrzyma też prawo członków delegacji do bycia wybieranymi na funkcjonariuszy na posiedzeniach plenarnych i w Komisjach Głównych Zgromadzenia Ogólnego; oraz pełne i skuteczne uczestnictwo w konferencjach ONZ, oraz konferencjach i spotkaniach międzynarodowych zwoływanych pod auspicjami Zgromadzenia Ogólnego lub, w stosownych przypadkach, innych organów ONZ. Nie będzie jednak nadal miała prawa głosu w ONZ. Zmiany wejdą oficjalnie w życie dopiero we wrześniu.

Uchwała uznaje też Palestynę za kandydata na pełnoprawnego członka ONZ. Jednak o samym członkostwie nie decyduje już Zebranie Ogólne a Rada Bezpieczeństwa. Tam zaś wystarczy weto jednego z państw, aby zablokować akcesję – z czego skorzystało USA. Niemniej jest szansa, że tym razem delegacja Stanów Zjednoczonych ugnie się pod wpływem protestów społecznych i wstrzyma się od głosu.

Autorstwo: Piotr Starczewski
Źródło: FaktyiAnalizy.info


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.