Owczy (po)pęd

Opublikowano: 11.04.2007 | Kategorie: Publicystyka, Seks i płeć

Liczba wyświetleń: 752

Naukowcy ze stanowego uniwersytetu Oregonu oraz uniwersytetu w Portland prowadzą eksperymenty mające za cel dyscyplinowanie owieczek, które nie lgną do baranów, bo pociągają je koleżanki… Co 10 owca jest lesbijką.

Miejsca na badanie nie wybrano najlepiej, bo stan Oregon (miasto Portland zwłaszcza) to twierdza homoseksualistów.

Teoria jest taka, że hormonalne leczenie owiec może zaowocować skierowaniem zainteresowania seksualnego na moralne tory. Naukowcy twierdzą, że osiągnęli „znaczące sukcesy” i część owiec kochających inaczej robi to już jak pan Bóg przykazał. Ku radości hodowców, bo owca lesbijka jest półwartościowa.

Te pozornie niewinne eksperymenty wywołały gwałtowny sprzeciw środowisk homoseksualnych. Za prawem owiec do lesbijstwa opowiedziała się publicznie tenisistka Martina Navratilowa, dziewięciokrotna zwyciężczyni Wimbledonu, której panowie (i na odwrót) nie kręcą. Określiła badania jako „homofobiczne i okrutne” (podczas badań zwierzętom usuwa się fragment czaszki i wprowadza do mózgu elektrody).

Geje obawiają się, że sukces w „prostowaniu” owiec może zostać wykorzystany do odhomoseksualizowania ludzi. Naukowcy widzą taką teoretyczną możliwość – na szczęście nie poprzez piłowanie czaszek i dłubanie w mózgu, ale kuracje hormonalne.

Przeciwnicy eksperymentów w Oregonie porównują je z badaniami hitlerowców w latach 40. – oni też starali się wyplenić homoseksualizm. Jeszcze w latach 60. Guenter Dorner, naukowiec z Berlina Wschodniego, wykonywał eksperymenty zmieniające popęd płciowy gryzoni.

Autor: CS
Zdjęcie: 12019 (CC0)
Źródło: „Fakty i Mity” nr 13 (369) 2007

image_pdfimage_print

TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.