Ottawa chciała powiązać inflację ze zmianami klimatu

Opublikowano: 12.10.2024 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1549

Niedawno ujawnione dokumenty pokazują, że członkowie gabinetu premiera Justina Trudeau próbowali powiązać rosnącą inflację w Kanadzie ze „zmianami klimatu”, używając terminu „ciepło-flacja”, heatflation ale zrezygnowali z tego pomysłu po negatywnych opiniach w sondażach.

Z dokumentów wynika, że ​​w raporcie z 24 kwietnia Biuro Privy Council Trudeau’a poinformowało, że zleciło przeprowadzenie własnych „wewnętrznych” badań na temat „pojęcia »klimatycznej inflacji« i »ciepło-inflacji«”, aby przekonać się, jak Kanadyjczycy zapatrują się na te terminy.

Jak można było przewidzieć, próba przekonania Kanadyjczyków, że rosnące koszty utrzymania są wynikiem tzw. zmiany klimatu, nie spotkała się z uznaniem ankietowanych, ponieważ nikt nawet nie słyszał o pojęciu „inflacji cieplnej”. Informacje dotyczące sondażu zaczerpnięto z raportu zatytułowanego „Ciągłe zbieranie danych jakościowych na temat poglądów Kanadyjczyków”.

W raporcie zauważono, że chociaż część ankietowanych uważa, że ​​„zmiany klimatu” mogły mieć pewien wpływ na inflację, to wiele innych kwestii uznano za jej przyczynę. W raporcie zauważono, że „wszyscy uważają, iż zmiana klimatu ma przynajmniej pewien wpływ na cenę żywności”, ale nie w taki sposób, w jaki przedstawia to narracja rządu.

W raporcie stwierdzono, że niektórzy Kanadyjczycy „czuli, że oprócz ekstremalnych upałów i suszy utrudniających rolnikom ochronę upraw i zwierząt gospodarskich, ekstremalne zjawiska pogodowe mogą również powodować uszkodzenia ważnych dróg i infrastruktury, utrudniając transport produktów spożywczych w całym kraju. Kilku wyraziło również opinię, że oprócz wpływu na kanadyjską produkcję żywności, zmiana klimatu może również sprawić, że import żywności będzie droższy”. Inni „wyrazili jednak opinię, że rząd federalny powinien ograniczyć wydatki, wierząc, że rosnące deficyty w ostatnich latach przyczyniły się do wzrostu inflacji”.

Warto zauważyć, że żadnemu kanadyjskiemu rządowi nie udało się zrównoważyć budżetu od 2007 r., a wielu krytyków uważa, że ​​stale rosnące zadłużenie jest przyczyną inflacji, która wstrząsnęła krajem. Jeśli chodzi o podatek węglowy, wielu wyraziło pogląd, że „system cen emisji dwutlenku węgla przyczynił się do dalszego wzrostu inflacji”.

Niezależnie od tego, czy chodzi o inflację, podatek węglowy czy inne czynniki, faktem jest, że wskaźnik ubóstwa w Kanadzie rośnie.

Pomimo rosnącej niepopularności takiej polityki, rząd Trudeau nadal promuje  radykalny program walki z klimatem,  podobny do programów popieranych przez grupy globalistyczne, takie jak Światowe Forum Ekonomiczne i Organizacja Narodów Zjednoczonych.

Opracowanie: Andrzej Kumor
Na podstawie: LifeSiteNews.com, Blacklocks.ca
Źródło: Goniec.net

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Grohmanon 12.10.2024 13:38

    Jedynym źródłem inflacji jest produkcja pieniądza.
    Jedynym.

    Jest też skrywanym podatkiem. Gdyż jeżeli wczoraj za 10 złotych mogłeś kupić 6 chlebów, a dziś ledwie 1 to pokazuje w jaki sposób, tylnymi drzwiami jest odbierana ci moc nabywcza.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.