Liczba wyświetleń: 793
Rankiem 28 kwietnia, czeska policja wtargnęła do dziesiątek mieszkań anarchistów i centrum społecznego „Ataneo” w miejscowości Most, dokonując aresztowania blisko 20 osób. Policja nadała tej operacji kryptonim „Feniks”, co prawdopodobnie stanowi niesmaczne odniesienie do „projektu Feniks” FAI/IRF.
Trzem osobom przedstawiono zarzut „usiłowania popełnienia aktu terrorystycznego” (12-20 lat pozbawienia wolności). Pozostali zatrzymani byli przesłuchiwani pod tym samym kątem, jednakże zostali zwolnieni – większość oskarżono o świadome zatajenie wiedzy o „poważnym czynie przestępczym”. W związku z konfiskatą kilku serwerów, nie działa również większość czeskich stron anarchistycznych.
Policyjna historyjka mówi o „autonomicznej komórce”, która planowała m. innymi atak na pociąg z zaopatrzeniem wojskowym. Ponadto, śledczy łączą sprawę z kilkoma innymi przypadkami podpaleń.
Czescy anarchiści wydali wspólne oświadczenie, twierdząc w nim, iż jedynym celem powyższych działań jest chęć zastraszenia ruchu, zdobywającego ostatnio uwagę opinii publicznej (walka o wypłatę wynagrodzeń w praskiej restauracji „Rizkarna”, sprawa autonomicznego centrum kultury „Klinika”.
Jedna z zatrzymanych osób wygłosiła przemówienie w trakcie demonstracji 1-majowej, w której uczestniczyło około 400 osób.
Źródło: grecjawogniu.info
Jak widzimy, dążenie do wolności i niezależności jednostki, albo grupy ludzi, lub danej społeczności, stają się obecnie nielegalne, w świetle sztucznie stworzonego prawa, a wszelkie próby oporu przed systemem globalizacji norm społecznych, są piętnowane przez aparat władzy ogólnoświatowej. Może to jest już właśnie oznaką początku końca dziejów człowieka rozumnego?
Tak, czy inaczej… smutne.