Liczba wyświetleń: 775
Organizacja Narodów Zjednoczonych w dwa lata po zakończeniu ostatniego konfliktu w Strefie Gazy wezwała do zwiększenia pomocy humanitarnej dla tego terytorium. Palestyńczycy z powodu braku środków wciąż nie odbudowali bowiem całej zniszczonej wówczas infrastruktury.
Szefowie szesnastu agend ONZ działających w Palestynie podpisało wspólne oświadczenie, wzywając w nim do zwiększenia pomocy humanitarnej dla mieszkańców zniszczonych terytoriów, apelując jednocześnie, aby pomoc była przewidywalna i napływała bez zbędnych przerw, wpływając tym samym na perspektywę poprawy sytuacji gospodarczej w Strefie Gazy. Robert Piper, koordynator pomocy humanitarnej i rozwojowej ONZ, podkreślił znaczenie bodźców prorozwojowych, bowiem dziewięć lat blokady Strefy Gazy i jej zniszczenie przez izraelskie lotnictwo ma codzienny wpływ na życie Palestyńczyków.
ONZ jednocześnie poinformował, że od czasu konfliktu sprzed dwóch lat udało się odbudować jedną trzecią zniszczonych domów mieszkalnych, 79 szpitali oraz 252 szkoły. Nie zmienia to jednak faktu, że sektor produkcyjny w Strefie Gazy ożywia się bardzo powoli, a najgorsza sytuacja panuje w rolnictwie, w którym widoczny jest brak funduszy.
Dodatkowo szefowie agend ONZ w Palestynie wyrazili zaniepokojenie z powodu zamieszkiwania przez blisko 65 tys. Palestyńczyków w schroniskach, po tym jak zostali oni wysiedleni ze swoich zniszczonych domów.
Na podstawie: maannews.com
Źródło: Autonom.pl
ONZ niech się weźmie za to co tam wyprawia Izrael z tym krajem. Swoją drogą Palestynie trza pomóc , ale ile z tego trafia faktycznie do tych ludzi tam ? A ile leci gdzieś na lewo w inne rejony ? Problemem Palestyny jest Izrael i USA i to trzeba zrozumieć w końcu raz na zawsze. Dla Izraela przecież Palestyna nie powinna istnieć na mapie świata , ten problem trza rozwiązać , to sie już tam ciagnie nascie jak nie dziesiąt lat. Komuś po prostu nie zależy na tym aby w końcu ten konflikt rozwiązać , ciągle się słyszy że zawieszenie broni , a po chwili znowu sie napierdzielają :/