Liczba wyświetleń: 956
Komisja Śledcza ONZ oskarżyła bojowników Państwa Islamskiego o popełnianie zbrodni wojennych na terenie Syrii. Terroryści mieli dokonywać mordów na dużą skalę i świadomie eksterminować ludność cywilną.
Opublikowany raport komisji ONZ-u, wskazuje na odpowiedzialność przywódców Państwa Islamskiego za dokonanie szeregu zbrodni na terenie Syrii. Działań tych dokonywano umyślnie, kierując swoją siłę wobec ludności cywilnej.
Dokument ONZ-u zawiera udokumentowane przypadki masakr, ścięć, niewolnictwa seksualnego i przymusowych ciąż. Terroryści na kontrolowanych przez siebie terenach, mieli uderzać we wszystkie społeczności: szyitów, sunnitów, chrześcijan i Kurdów.
Publikacja dokumentu zbiegła się z informacją o połączeniu sił Państwa Islamskiego i Al-Kaidy, które mają dalej operować na terenach Syrii i Iraku. Grupy te wcześniej zwalczały się wzajemnie, co było dla nich szczególnie zabójcze w kontekście nalotów ze strony Amerykanów.
Tymczasem Turcja i USA uzgodniły, że wyszkolą 2000 bojowników tzw. Wolnej Armii Syrii. Wg tureckiego dziennika „Hurriyet Daily News” bojownicy będą szkoleni w bazie Kirsehir, 150 km na południe od Ankary. Program rozpocznie się pod koniec grudnia.
Wolna Armia Syryjska jest przeciwnikiem prezydenta Al-Assada. Syryjski rząd uważa ją za ugrupowanie terrorystyczne.
Od późnego września USA i arabscy sojusznicy – Arabia Saudyjska, Bahrajn, Katar, Jordan i ZEA przeprowadzały naloty na bojowników ISIL bez zgody Damaszku i ONZ.
Waszyngton będzie dostarczał broń dla wojowników i finansował szkolenie. Umowa została zawarta po trzeciej turze negocjacji między Turcją a USA.
Oficjale nie zgodzili się jednak na szkolenie syryjskich Kurdów z PYD, którzy walczyli z wojownikami z ISIL w Kobani.
Komisarz praw człowieka z ramienia ONZ Zeid Ra’ad Zeid al-Hussein przyznał, że w walkach w Syrii od marca 2011 r. zginęło ponad 200 tysięcy ludzi.
USA i sojusznicy rozpoczęli ataki powietrzne w Syrii we wrześniu pod pretekstem zabicia wojowników ISIL, jednakże atakowali też syryjską infrastrukturę, wliczając w to infrastrukturę gazową i naftową, a także atakowali prowincje, w których nie było wojowników ISIL.
Autorzy: red. A (akapity 1-4), Girion (5-11)
Źródła: Autonom, Wolna Polska
Kompilacja 2 wiadomości na potrzeby „Wolnych Mediów”
Ale kiedy plenipotenci 'ONZ’ dopuszczaja sie zbrodni wojennych, to jest OK.