Liczba wyświetleń: 1236
Organizacja Narodów Zjednoczonych chce globalnego podatku nałożonego na wszystkie transakcje finansowe by finansować globalny model usług socjalnych, które zapewnią „potrzebującym” podstawowe wynagrodzenie, bezpłatną opiekę zdrowotną, edukację i mieszkanie.
Ruch ten jest częścią misji ONZ by stworzyć „społeczną ochronę” pod auspicjami Komisji ds Rozwoju Społecznego, która rozpoczęła swoje działanie w tym tygodniu w Nowym Jorku. SPF będzie głównym celem ONZ od 2015 r., gdy będą podsumowywane Milenijne Cele Rozwoju.
„Pieniądze na sfinansowanie tych usług mogą pochodzić z nowego światowego podatku” donosi News Deseret, cytując Jens Wandel, zastępcę dyrektora Programu ds Rozwoju Narodów Zjednoczonych, który powiedział, że długofalowy plan finansowania ma skupiać się wokół „minimalnego podatku od transakcji finansowych (wysokości .005 procenta). Spowoduje to wygenerowanie czterdziestu miliardów dolarów przychodu.”
„Nikt nie powinien żyć poniżej pewnego poziomu dochodów,” powiedział Miloš Koterec, przewodniczący Rady Gospodarczej i Społecznej Organizacji Narodów Zjednoczonych. „Każdy powinien mieć dostęp do przynajmniej podstawowych usług zdrowotnych, podstawowego wykształcenia, mieszkania, wodociągów, kanalizacji i innych podstawowych usług.”
Według raportu, nowy globalny podatek ma być progresywny w skali, gdzie zarabiający więcej będą też więcej płacili by pomóc „wszystkim potrzebującym osobom zdobyć minimalny dochód, opiekę zdrowotną, edukację i mieszkanie”.
Stanowi to najnowszą próbę ONZ ograbienia zachodnich podatników w ramach utopijnej retoryki globalnego socjalizmu.
Podczas gdy ONZ powołuje się na los ubogich by uzasadnić utworzenie lewego funduszu pod własną kontrolą, również przywołuje zdyskredytowaną pseudo-naukową teorię wywołanego przez aktywność człowieka globalnego ocieplenia, starając się wstrząsać krajami rozwiniętymi by przyjęły podatki CO2.
Nowy raport ONZ zatytułowany “Resilient People, Resilient Planet: A Future Worth Choosing,” apeluje o karanie gospodarek uznanych za „nie zrównoważone”, poprzez ustanowienie „zasobów naturalnych i zewnętrznych instrumentów cenowych, w tym cen CO2 poprzez mechanizmy, takie jak podatki, regulacje lub system handlu emisjami do 2020 roku „.
Plan ONZ z 2010 roku rozbudowania organizacji na lidera globalnego zarządzania ujawnił plan ponownego przechszczenia teorii “globalnego ocieplenia” na „przeludnienie” jako sposobu na zniszczenie klasy średniej wykorzystując „globalną redystrybucję majątku” i zwiększenia migracji dla ożywienia dążeń utworzenia jednego globalnego rządu.
Podczas niedawnego szczytu Klimatycznego ONZ w Durbanie, ONZ wezwało by wykorzystać pretekst zagrożeń środowiskowych dla poszerzenia, skupienia władzy i majątku w swoich rękach. Kraje zachodu byłby zobowiązane do przestrzegania „praw Matki Ziemi”, płacąc „Dług klimatyczny”, który działałby jako fundusz dla finansowania wszechmocnego rządu światowego.
Nawet jeśli kogoś bawi zmuszanie przez ONZ krajów, do wysyłania jeszcze większej ilości pieniędzy zagranicę, to obdarzenie ONZ zaufaniem przy nadzorowaniu tak ogromnego transferu majątku byłoby nieco naiwnym biorąc pod uwagę fakt, że organizacja jest wewnętrznie, dalece skorumpowana, jak to dobrze pokazał skandal programu „Żywność za ropę”.
ONZ ma także zwyczaj używania pieniędzy przeznaczonych dla projektów pomocowych, by wzbogacić swoje konta. Zalicza się do tego 732,4 milionów dolarów budżetu na trzęsienie ziemi w Haiti, z którego dwie trzecie przeznaczono na „wynagrodzenia, nagrody i utrzymania własnych pracowników, a nie na mieszkańców zniszczonej wyspy”.
Opracowanie: Paul Joseph Watson
Źródło oryginalne: prisonplanet.com
Źródło polskie: Prison Planet
Przede wszystkim chce wiedzieć ile leci kasy na utrzymanie ONZ… to jest informacja bardzo istotna. Z drugiej strony pomysł fajny pod jednym warunkiem: nie wprowadzamy nowego podatku ale dotychczasowy przeznaczamy na coś innego. Przykładowo 100% akcyzy ma pójść na ten cel. Z jakiej paki Polska ma nakładać na swoich obywateli podatek za rzeczy które są przywiezione (rozumiem bardzo stare auta, powodujące dużą emisję gazów)? Najnowszy Apple Ipad, walizka zabawek, 40 sukienek czy kompletów fajnych koszul – po kur** jest akcyza :/ niech zostanie przeznaczona na biednych! oczywiście w danym kraju ;]
biznes pod nazwą holokaust się kończy więc brudne łapska już myślą co bu tu jeszcze podpierdo.ić i żyć jak pasożyty
Koniec globalnych transakcji walutowych.
Społeczeństwa wywłaszczając (nie)rządowe agencje, korporacje, firmy itp likwidują nowotwory budowlane stwarzając zdrowe domy i gospodarstwa rodzinne, sieć wiosek ekozoficznych na gruntach przejętych nieodpłatnie od lichwiarskich skorumpowanych urzędników.
To co można zaobserwować to fakt, że międzynarodowe grupy tworzące obecny porządek świata i propagujące jeszcze „nowszy” porządek świata, mocno przyśpieszają swoje działania na rzecz osiągnięcia celu.
Faktem jest, że mimo wielu operacji w ostatnich 11 latach, które przyczyniły się do wprowadzenia coraz to noweszego wydania globalizacji, spowodował również większą świadomość ludzi.
Ogólnie rzecz biorąc historia jest bardzo dobrą nauczycielką i wydaje mi się, żę moment przelomowy jest bardzo bliski. Wszystkie imperia upadały, wraz ze zmianą czasu zmieniła się tylko skala.
Mam tylko nadzieję i po trosze jestem o tym przekonany, że wszystkie te działania są przyśpieszane, gdyż 1% widzi to, że społeczeństwa zaczynają się budzić i będą chciały/chcą zmian.
Chytry plan może się nie udać, ale historia uczy też, że prawie zawsze w przełomowych momentach człowiekowi towarzyszy wojna, zniszczenie, chaos i dopiero potem odrodzenie i renesans.
Teraz zminił się jednak poziom wiedzy, jej przekazywania i dostępności. I mimo, że edukacja kuleje, jej poziom jest ograniczany, media zawracają głowę, aby odwrócić uwagę ludzi od tego co na prawdę jest ważne, to zaczyna docierać do ludzi to co ma miejsce i do czego to zmierza.
Nigdy nie jest za późno, aby zawrócić bieg historii, to zależy tylko od nas i wielkiej ilosci szczęścia.
Mam nadzieje, że niedługo gdzieś napisze o tym jaki mam pomysł na Polskę, ustrój, społeczeństwo i zasady na jakich powinno się wszystko opierać, lub ktoś zrobi to przede mną tak bym mógł z czystym sumieniem powiedzieć: TAK!
AG
Taaa jasne aby pomóc biednym yhmm a jedzie mi tu czołg ? –> O.O
Kolejny podatek złodziejski któy chcą wprowadzić , nic nigdy i nikomu tak naprawde nie pomogli i nie pomogą ! To jest paranoja co sie dzieje , teraz dopiero im sie oczy otwarły i chcą niby pomagac ?
Niech sie śmieszni nie robią , nikt nie jest głupi !
Ciekawe, jak czytelnicy WM łatwo łykają, niektóre tezy podawane w sprzecznych komunikatach z różnych „mediów”, najpierw oburzają się powszechnie na bankierów i spekulantów, którzy w 10 minut potrafią doprowadzić do bankructwa cały kraj, żeby zaraz oburzać się na narzędzie, które może takim spekulacjom zapobiec, byle informacja była podana w odpowiednio „spiskowy” sposób. Z tego „newsa” nie za bardzo można sie dowiedzieć o co w tym pomyśle, czy raczej pomysłach chodzi, bo tu nieźle wszystko pomieszane i poplątane, żeby jakąś tezę uzasadnić. Ale faktem, jest że podatek od transakcji finansowych, nie tyle jest pomyślany aby na nim zarobić, ale głownie po to aby uczynić nieopłacalnymi najbardziej groźnie spekulacje, gdzie gra się nieistniejącymi w realu aktywami.
No niestety, biurokracja potrzebuje kasy i już. Teraz kiedy ONZ jest praktycznie zależna od składki USA to musi tańczyć jak im one USA zagrają. Dlatego UN-urzędasy szukają kasy na utrzymanie niezależnej od składek członków (głównie USA jak wiadomo) wtedy mogli by sobie pozwolić na politykę bardziej niezależną. To może nie być takie głupie, biorąc pod uwagę co aktualnie „wyprawia” główny sponsor ONZ. ja uważam, że im więcej niezależnych ośrodków decyzyjnych tym lepiej dla nas.
To może jeszcze podatek na pomoc dla tych, których nie stać na płacenie podatków? 😉
jak chcą zlikwidować biedę to niech zlikwidują system monetarny…albo przynajmniej podatki od darowizn na dobry początek zamiast nakładać nowe…banda kłamców
Jak ktoś nie wie o co chodzi niech sobie wygogluje: Podatek Tobina. Krytykowanie dla samego bicia piany jest tylko bezmyślnym biciem piany. I chyba tylko ONZ mogłaby ten podatek wprowadzić.
Najważniejsze: to nie my byśmy go płacili tylko finansjera. Podatek ten mógłby ograniczyć władzę spekulantów. I mógłby zapobiec śmierci głodowej. Abstrahując od sprawności i intencji ONZ. Jest to świetny pomysł. A krytykując go bronicie bankierów i finansjerę, która by go płaciła.
Ooświeciło mnie 😉 …dobre było..a więc do rzeczy : Polski Burakistan zapłaci za swoja gospodarkę opartą na węglu kopalnym ( no bo przecież za chuu..nie zmodernizujemy naszych np: elekrtociepłowni )..więc zapłaci wydobywanym gazem łupkowym liczonym po cenach ,,będzie bolała dupa,,..i gówno z tego będziemy mieli oprócz chemicznego powydobywczego gówna w Naszym krajobrazie i wodach podziemnych ,,,No ! no to kolejny gites interes z pejsami zrobiliśmy 😉
I nie jestem poetą Adminie !
ONZ jeszcze nikomu nie pomogło żyć ale wielu przez tą organizację już zginęło .Wystarczy wprowadzić 10% podatek od prowadzonych działań zbrojnych na rzecz biednych i będą oni bogaczami.Jeśli ktoś prowadzi wojnę to stać go na podatek ,czemu mają płacić spokojne narody np.Eskimosi .