Liczba wyświetleń: 830
Kilka dni temu odbyła się zorganizowana przez NASA konferencja naukowa, która miała za zadanie omówić reakcje ludzkości na coraz bardziej prawdopodobną możliwość odkrycia życia w innym miejscu w kosmosie.
Z całego świata do wzięcia udziału w dwudniowym sympozjum zaproszono naukowców, historyków, filozofów i teologów. Jednym z celów jest zbadanie, w jakim stopniu jesteśmy gotowi na nieuchronne odkrycie pozaziemskiego życia, czy to proste mikroorganizmów czy też istot inteligentnych.
Przeanalizowaniu rozmaite scenariusze, związane z odkryciem innego życia. Jeśli znajdziemy mikroorganizmy, to jest to coś o mniejszej skali oddziaływania jak odnalezienie istot inteligentnych. Jeśli jeszcze udałoby się nam skomunikować skutki tego byłyby zupełnie inne.
Zamysł sympozjum był taki, aby nie czekać, aż odkryjemy obcych, ale spróbować przygotować społeczeństwo na nieuchronne rezultaty takiego odkrycia. Powodem, który skłonił NASA do zorganizowania takiego spotkania, są najnowsze sukcesy w zakresie wykrywania egzoplanet i osiągnięcia w dziedzinie astrobiologii.
Na podstawie: www.loc.gov, www.huffingtonpost.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
hmm, coś cicho tu z komentarzami, a może to njus tygodnia (?) 😉 – czyżby to już ten moment, gdy „oświeceni” badają, czy można nam zacząć sprzedawać część jakiejśtam prawdy?
jeśli sam chcesz przygotować się na takie spotkanie poczytaj tu: http://pl.rael.org/message
@Fenix
Czym więcej myśli w twojej głowie , tym więcej wątpliwości . Jeśli jesteś wierzący , teoria Zoo budzi twoje wątpliwości . Czy warto czcić istotę która jest tylko przybyszem z innej planety ? Zaistniałą w wyniki zbiegu okoliczności, a boskość, to tylko określenie które sami nadaliśmy ? Więc czy cała nasza wiara nie jest sposobem kontrolowania ? Swoistymi petami założonymi przez nas samych ? A może jest zupełnie inaczej ? Może ktoś chce byśmy widzieli tylko istoty z gwiazd? Cholernie podstępne istoty manipulujące DNA? A może znowu tu i tu jest ziarno prawdy ? Sam sobie odpowiedz 😀 A przy okazji parę przemyśleń(religijno,naukowo filozoficznych. Ogólnie tzw. bullshit :P)
1). By jednoczyć często trzeba mieć wspólnego wroga . W wypadku całej planety , najlepiej ktoś „z poza”. Wtedy można stworzyć Zjednoczony Świat.( Nasuwa się skojarzenie z Biblijnym Antichristem 😛 (Ale on miał walczyć z Bogiem a nie obcymi{Hmm, a może są obcy i Obserwatorzy?}))
P.S. Przypomniałem sobie że ponoć stworzono więcej niż jeden świat( tak przynajmniej kiedyś uważano) , wiec z dogmatów religijnych wychodzi 4 frakcja ( albo i więcej).
2). Ciekawi mnie czy istnieją jakieś ograniczenia działań w przestrzeni 4-wymiarowej( oczywiście z perspektywy Boskiej) , w sumie Jezus musiał przyjąć ciało . Upadli i demony miały stracić postać fizyczną a tzw Obiawienienia przypominają swoista hipnozę .
3). Dlaczego tylko kilkanaście procent kodu DNA jest aktywne ? A pozostała cześć przypomina wiadomość ?
4). Czy posiadanie wolnej woli , nie jest swoistym odejściem z domu rodziców ?
Tak jak mówiłem Bullshit 😀