Obowiązek Stref Czystego Transportu w dużych miastach

Opublikowano: 20.10.2024 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1596

Miasta powyżej 100 tys. mieszkańców, w których przekraczane są normy zanieczyszczeń dwutlenkiem azotu, będą musiały tworzyć tzw. Strefy Czystego Transportu? Niewykluczone, że już niebawem. Takie zapisy przewiduje projekt, którym już w najbliższy wtorek zajmie się rząd Donalda Tuska.

22 października tzw. uśmiechnięci mają zająć projektem noweli ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy przewidują obowiązek tworzenia tzw. Stref Czystego Transportu – czyli wykluczenia komunikacyjnego dla biedniejszych kierowców – w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców w przypadku przekroczenia tam poziomu dopuszczalnego dwutlenku azotu w powietrzu. Nowe przepisy miałyby, przynajmniej w tym momencie, zastosowanie dla czterech miast: Warszawy, Krakowa, Wrocławia i Katowic.

Projektowana nowela wprowadzi również obowiązek kupowania przez gminy, które mają powyżej 100 tys. mieszkańców autobusów zeroemisyjnych, dla celów związanych z komunikacją miejską. Nowe przepisy przewidują jednak wyłączenia od tej zasady. Takim przykładem jest realizacja komunikacji miejskiej, która wykracza poza granice samorządu, gdzie liczba mieszkańców jest wyższa niż 100 tys., bądź jeśli transport jest realizowany na terenie kilku gmin, z których każda ma mniej niż 100 tys. mieszkańców. W przepisach wskazuje się też na flotę autobusów, którą potencjalnie będą stanowić autobusy spalinowe lub hybrydowe, „w przypadku zaistnienia wyższej konieczności, będzie mogła spełniać obowiązki militaryzacyjne”.

„Projektowany obowiązek dotyczy zatem wyłącznie nabywania nowych autobusów zeroemisyjnych przez wskazane powyżej podmioty, w tym przez przewoźników wykonujących obecnie przewozy w ramach komunikacji miejskiej na terenie zobowiązanych jednostek. Przepisy nie wprowadzają obowiązku posiadania wyłącznie autobusów zeroemisyjnych. Proponowane przepisy mają na celu doprowadzenie do stopniowej wymiany floty autobusowej na autobusy zeroemisyjne, za pomocą których są wykonywane przewozy pasażerskie w ramach komunikacji miejskiej na terenie gmin, w których liczba mieszkańców jest większa niż 100 000” – tłumaczy resort klimatu o OSR projektu.

Projektowane przepisy przewidują rezygnację z określania progu udziału autobusów zeroemisyjnych lub napędzanych biometanem we flocie wykorzystywanej do świadczenia komunikacji miejskiej na obszarze jednostki samorządu terytorialnego. „Analizowane dane wskazują wprost, że realizacja trwających i planowanych inwestycji we flotę nie wystarczy do osiągnięcia progu 30 proc. autobusów zeroemisyjnych lub napędzanych gazem ziemnym pochodzącym z biometanu do 2028 r. we flotach badanych samorządów. Należy wskazać, że określony obecnie na poziomie 10 proc. (docelowo 30 proc. w 2028 r.) próg udziału ekologicznych autobusów przy świadczeniu usług komunikacji miejskiej spełniają największe miasta” – wskazano.

Dodano, że ponad 30 proc. gmin objętych wymogami ustawy o elektromobilności, przy świadczeniu usług komunikacji miejskiej, nie wykorzystuje ani jednego autobusu napędzanego biometanem lub autobusu zeroemisyjnego. To bardzo boli klimatystów, więc chcą to wymusić ustawą.

Projektowane przepisy mają też realizować reformy związane z Krajowym Planem Odbudowy (KPO).

Autorstwo: KM
Źródło: NCzas.info

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

20 komentarzy

  1. Bruce Lee 20.10.2024 14:31

    Zakłady komunikacji zbiorowej będą musiały zakupywać co najmniej jedną trzecią więcej autobusów niz tradycyjnych,ponieważ ,ze względu na ograniczony zasięg akumulatorów,dwa autobusy obsługują linię a trzeci się ładuje,i tak na zmianę. Słyszałem już rok temu,iż autobusy zeroemisyjne są trudne do ogarnięcia-po prostu zbyt szybko się rozładowują.Chłodna aura -przyśpiesza ten proces.Hybrydy ,rzeczywiście byłyby lepszym rozwiązaniem.

  2. Baba Jaga 20.10.2024 15:59

    Życzę wszystkim Carrington2™ Event. Będzie można podziwiać jak stara syrenka czy fiat 126p dalej jadą, a wszystkie autobusy elektroniczne płoną.

  3. rozrabiaka 20.10.2024 17:44

    To by było na tyle, piszę odnośnie drugiego komentarza, mojego osobistego „lekarza” : „Powyższe wyjaśnie dlaczego rezylianie są całkowicie nieczuli na krzywdę wyrządzoną innemu człowiekowi.”

  4. Piron 20.10.2024 19:00

    „Życzę wszystkim Carrington2™ Event. Będzie można podziwiać jak stara syrenka czy fiat 126p dalej jadą, a wszystkie autobusy elektroniczne płoną.”

    Baba Jaga muszę cię rozczarować, po jak to ująłeś Carrington2 Event nie zobaczysz na ulicy ani Syrenki, ani Malucha ani nawet starego przedwojennego motocykla, ponieważ po superrozbłysku słonecznym wszystkie układy zapłonowe w tych pojazdach zostaną trwale uszkodzone (nawet stare „Magneto” z 1900 roku nie będzie działać) .

  5. Baba Jaga 20.10.2024 22:11

    > Baba Jaga muszę cię rozczarować, po jak to ująłeś Carrington2 Event nie zobaczysz na ulicy ani Syrenki, ani Malucha

    Widzę, Piron, że nie czytałaś w ogóle czym jest carrington event. Ja miałam możliwość obserwowania co się dzieje z autobusami podczas majowego wyjazdu takim autobusem w czasie sztormu słonecznego. Tamten był klasy X7. Carrington to była klasa X25. Te autobusy nie zniosą tego.

    W maluchu czy syrence popsuje się co najwyżej cewka gdy w czasie sztormu będzie odpalony.

    Poza tym nie wiem czy wiedziałaś to, ale aparat zapłonowy jest prosto wymienić, w przeciwieństwie do elektroniki w tesli czy takim elektronicznym autobusie.

    Warto byś się dokształciła, Piron i zaczęła myśleć, bo widać ewidentnie, że jesteś jedynie kolejną Rezylianką, skoro nie widzisz różnicy w wymianie układu zapłonowego, a prawie całego samochodu.

    > To by było na tyle, piszę odnośnie drugiego komentarza, mojego osobistego „lekarza” : „Powyższe wyjaśnie dlaczego rezylianie są całkowicie nieczuli na krzywdę wyrządzoną innemu człowiekowi.”

    @Rozrabiaka, widzę, że Pan nie ogarnia już nawet tyle, by poprawnie przetwarzać bodźce wzrokowe. Drugi komentarz jest mój i jest o Carrington2™ Event, a nie o bezduszności Rezylian. Naprawdę potrzebuje Pan lekarza w tej sytuacji. Tylko nie wiem czy problem jest ze wzrokiem czy z głową.

  6. rozrabiaka 21.10.2024 05:02

    Życzyć komuś tragedii to trzeba być bezdusznym ” rezylianem”
    A dwa, wmawiać komuś jakieś przypadłości natury psychicznej, bez odpowiedniej edukacji, to tutaj gdzie żyje to mobbing i jest karany. W moim wypadku to nie działa, proszę spróbować innych „sztuczek”

  7. Baba Jaga 21.10.2024 11:20

    > Życzyć komuś tragedii to trzeba być bezdusznym ” rezylianem”

    Tragedii? Rozśmiesza mnie Pan. Carrington2™ Event to jest realny następca Carringtonu, który miał już miejsce w 1859 roku. Jest to zdarzenie naturalne. To co napisałam to jest jedynie kubeł zimnej wody na łby Rezylian uzależnionych od szybeczki szpiegusia. To tylko pokazuje jak Pan jest UZALEŻNIONY od elektroniki. Normalny stopień wykorzystania technologii to jest stopień jej wykorzystania tylko tam, gdzie jest potrzebna i daje to możliwość życia dalej nawet gdyby takie zdarzenie wystąpiło.

    Tak więc dalej życzę wszyystkim Carrington2™ Event, który na długi czas zrzuci z Rezylian cyfrowe kajdany i przerwie ich montowanie przez Rezylian na rękach normalnych ludzi.

    Co do Pana spostrzegania nadal podtrzymuję swoje stanowisko. Zarówno uzależnienie jest problemem natury psychicznej, jak również to co napisałam wcześniej – dorabianie do wszystkiego ideologii LGBT jak też udawanie że się nie wie kim jest Baba Jaga. Odsyłam do poprzednich postów z nickiem Rozrabiaka w innych tematach.

    Po takim zdarzeniu człowiek dla drugiego człowieka będzie znów człowiekiem a nie obrazkiem w szpiegusiu lub kółeczkiem i łuczkiem jak tutaj https://pluspng.com/img-png/user-png-icon-big-image-png-2240.png

    Póki ludzie są w 99% uzależnieni od szpiegusiów nie interesuje ich krzywda drugiego człowieka. Wszystko co sprawi że szpiegusie znikną z krajobrazu jest dobre. W tym następca Carringtonu.

  8. Piron 23.10.2024 21:17

    „W maluchu czy syrence popsuje się co najwyżej cewka gdy w czasie sztormu będzie odpalony.”

    Sam się dokształć, wiesz wogóle co to jest indukcja elektromagnetyczna? , czy ekranowanie może jej zapobiec, w przypadku kiedy przyłożysz do czegoś zbyt silne pole elektromagnetyczne ?. wiesz co to są silne prądy błądzące które się indukują podczas superrozbłysku w każdym przewodniku?

    Twój powyższy cytat świadczy tylko o nieznajomości tematu, powtarzanie gdzieś zasłyszanych bzdur nie czyni z ciebie eksperta.

    Podczas superrozbłysku cewka spali się bez względu na to czy auto będzie uruchomione czy będzie stało na parkingu lub w garażu, oprócz cewki uszkodzeniu ulegną także akumulatory.

  9. Baba Jaga 23.10.2024 22:27

    Piron, jak każdej fance LGBT polecę abyś odwiedziła psychiatrę, skoro nie wiesz kim jest Baba Jaga. To co robisz tu od początku – wulgarnie i na złość piszesz do kobiety w formie męskiej to jest typowe dla tych popaprańców z ostatniego pokalania i innych aktywiszczy związanych z 2sLGBT⁴⁻. Tylko oni nie potrafią zrozumieć, że inna osoba jest kobietą lub męczyzną i ciągle mają problemy z końcówkami słów.

    > Podczas superrozbłysku cewka spali się bez względu na to czy auto będzie uruchomione

    Idź zGłąb temat, który ignorujesz – wymiana jednej cewki versus wymiana całego samochodu złożonego głównie z elektroniki jak te złomy dzisiejsze.

    > oprócz cewki uszkodzeniu ulegną także akumulatory.

    Owszem, mogą ulec zagotowaniu, ale po pierwsze bez akumulatora też da się jechać z popychu, a po drugie wymiana akumulatora jest szybka i jak wskazałam wyżej we współczesnych złomach trzeba by wymienić prawie wszystko.

    Poza tym na «sam» to tramwaj staje a na dzyndzyn w mordę drzwiami daje. Kolejnym razem wymagam zwracania się na Pani. nie jesteśmy na ty kiełbiu.

    Na koniec dodam, że kiedyś robiono symulację i stwierdzono, że smartfony-szpiegusie nie spalą się od X25. Spalą się za to nadajniki i odbiorniki zawierające linie długie. Mało prawdopodobne jest więc też by cewka w syrence czy fiacie 126p się spaliła. Mała powierzchnia, krótkie przewody i jeszcze ekranowane wszystko stalową karoserią samochodu. Cewki niepodłączone leżące w sklepie nie mają szans się od tego spalić podobnie jak szpiegusie.

  10. Piron 23.10.2024 23:48

    „Piron, jak każdej fance LGBT polecę abyś odwiedziła psychiatrę, skoro nie wiesz kim jest Baba Jaga. To co robisz tu od początku – wulgarnie i na złość piszesz do kobiety w formie męskiej to jest typowe dla tych popaprańców z ostatniego pokalania i innych aktywiszczy związanych z 2sLGBT⁴⁻. Tylko oni nie potrafią zrozumieć, że inna osoba jest kobietą lub męczyzną i ciągle mają problemy z końcówkami słów.”

    O jak cudnie, to przynajmniej wiem że mam do czynienia z wiedźmą, a nie z wiedźminem, tak więc dziękuję za wyjaśnienie tej kwestii 😀 .

    „Idź zGłąb temat, który ignorujesz – wymiana jednej cewki versus wymiana całego samochodu złożonego głównie z elektroniki jak te złomy dzisiejsze.”

    A pomyślała pani że po superrozbłysku na całym bożym świecie nie będzie sprawnej cewki? to niby skąd ją weźmie? wykopie zaekranowaną ołowiem ze studni głębinowej ? – zero wiedzy o elektronice i zero wyobraźni proszę pani .

    „Na koniec dodam, że kiedyś robiono symulację i stwierdzono, że smartfony-szpiegusie nie spalą się od X25.”

    Symulacje nijak się mają do rzeczywistości, (superrozbłysk może być o kilka rzędów wielkości większy niż X25, jak byś się tym naprawdę interesowała to wiedziałabyś że ok 700 rne i 900 rne miały miejśce o wiele silniejsze burze magnetyczne niż Carrington).

  11. Baba Jaga 24.10.2024 01:28

    > A pomyślała pani że po superrozbłysku na całym bożym świecie nie będzie sprawnej cewki?

    Owszem, pomyślałam. Jak Panu pisałam, jest na 100% pewne, że więcej jak 50% cewek samochodowych przetrwa. Dodać by należało, że jak się chce mieć 100% pewność, że cewka przetrwa, wystarczy odziwo ją zewrzeć, by nie indukowały się wysokie napięcia. Poziom promieniowania przetworzony na energię w takiej cewce nie jest w stanie nagrzać jej tak by się stopił choćby zawarty w niej plastik. No i jak wspomniałam, cewka jest ekranowana – znajduje się w aluminiowej obudowie i dodatkowo otoczona jest karoserią samochodu. O ile cewka wytrzyma nawet wyindukowane napięcia rzędu 100V, to komputer pokładowy nie wytrzyma wzsrostu o 5 woltów. Tak wadliwy sprzęt wyprodukowano w końcówce XX wieku i w XXI wieku.

    I jak pisałam po superrozbłysku X25 (skala Carrinton Event z 1859) nie wyindukują się na cewce z krótkimi przewodami napięcia takie by ją uszkodziły. Ona jest przystosowana do pracy z wysokimi napięciami. Za to gdyby wystąpił rozbłysk klasy tego z 774 roku, to wtedy mogłoby się coś stać. W 774 roku tak walnęło, że są aż ślady radioaktywne w skałach.

    Wyjaśnieniem fenomenu przeskakiwania iskier na telegrafach jest to, że zawierały one linie długie na kilometry jeżeli nawet nie setki kilometrów. Przewód taki w pętli zamyka dużo większy przekrój do którego ma dostęp pole elektromagnetyczne. Obszar zamknięty jest wprost proporcjonalny do kwadratu długości takiego przewodnika. Na przewodzie kołowym o długości kilometra wyindukuje się więc energii milion razy więœcej niż na przewodzie kołowym o długości jednego metra.

    > zero wiedzy o elektronice i zero wyobraźni proszę pani .

    Tak się składa, że mam pojęcie o elektronice, elektrotechnice, metrologii.,. poparte dyplomem. Nie wiem jak pan.

    > Symulacje nijak się mają do rzeczywistości, (superrozbłysk może być o kilka rzędów wielkości większy niż X25

    Napisałam wyraźnie Carrington2™ Event. Nawiązuję więc do konkretnej skali i konkretnego zdarzenia które konkretnie miałoby wyglądać podobnie. Nie napisałam 774-2™ Event. Tego to ta populacja by nie wyrzymała w ogóle. Ale faktem jest że rozbłyski silniejsze są możliwe i nie jest wykluczone, że wielkie wymierania zwierząt mogły być takim spowodowane. One jednak są na tyle rzadkie, że wątpliwe by wystąpiły za naszego życia.

    Faktem pozostaje, że Carrington2™ Event pozwoliłby zdjąć cyfrowe kajdany z rezylian. Nie widzę niczego innego co pozwoliłoby ten efekt uzyskać. Weź pan im zabierz smartfona to pana zabiją.

    Podam też inny przykład debilizmu podobnego do tego z elektronicznymi samochodami, gdzie 97% tego co w nich jest nie musi być wcale elektroniczne i byłyby wtedy bardziej niezawodne.

    Przykład z niedawnej sytuacji. Przeziębiłam się i chciałam zmierzyć temperaturę. Był wieczór, sobota. Termometr rozładował baterię. Taka FIGA z pomiaru. Dawne termometry galowo-indowe nie potrzebują baterii by działały. Nawet tutaj musieli tą swoją wadliwą cyfrowość wcisnąć. Niestety ze świecą szukać apteki, która ma jeszcze te galowo-indowe. Wszędzie szajs elektroniczny. Naprawdę powtórka z Carringtonu byłaby dobrym kubłem zimnej wody na głowy rezylian.

  12. pikpok 24.10.2024 07:37

    Lepiej byście wrzucili jakieś informacje na temat działania nowych nadajników. Podobno są kierunkowe, działają punktowo, mają szeroki zakres częstotliwości o różnej mocy.
    https://www.wojsko-polskie.pl/awl/u/df/26/df267913-af99-4412-9f32-132a57a6ad65/9kotasinska.pdf
    Dzięki czemu ,,tresura małpek” będzie bardziej sprawna – wychowanie behawioralne.

  13. pikpok 24.10.2024 08:59

    @Baba Jaga, to zwłaszcza tobie zwracam na to uwagę z twoim nastawieniem do inwigilacji i prywatności. Ciekawa jest zwłaszcza str.68

  14. Katarzyna TG 24.10.2024 09:13

    Piron, „ekspercie”, istnieje coś takiego jak klatka Faradaya – np akumulator można odłączyć i schować. Nawet nowsze samochody prawdopodobnie są w stanie przetrwać na przykład atak impulsem EMP o ile nie są w ruchu a co do rozbłysków to już były wielokrotnie w historii (ostatnio całkiem niedawno) i jakoś nic się nie stało.

    A te prądy błądzące to widać, w twoim komentarzu 😀

  15. rici 24.10.2024 10:56

    O klatce Faradaya uczylem sie juz na ochronie srodowiska w 70-tych latach.
    Mialo to zwiazek z nowym w tym czasie zelbetowym budownictwem. Co ciekawe pozniej na budownictwie nic na ten temat nie mowiono.
    W konstrukcji zelbetowej wytwarzaja sie prady bladzace w siatce zbrojeniowej, ktore powoduja powstawanie klatki Faradaya.
    Dlatego nowoczesne budownictwo jest tak odporne na bron EMP., jak rowniez na ukierunkowane fale EMP.
    Tak ze najlepiej w takim przypadku mieszkac o dziwo w budownictwie zelbetowym, ktore jest mniej zdrowe, ale chroni przed EMP.

  16. Piron 24.10.2024 14:32

    „Tak się składa, że mam pojęcie o elektronice, elektrotechnice, metrologii.,. poparte dyplomem. Nie wiem jak pan.”

    Tak się składa że ja również jestem elektronikiem, tyle tylko że nie chełpię się swoimi dyplomami, ponieważ nie ma to żadnego znaczenia jeżeli nie jest podparte odpowiednio długą praktyką, przekonało się o tym kilku magistrów oraz inżynierów którzy mieli kiedyś ze mną do czynienia.

    Baba Jaga, wyobraź sobie że do naszej planety przystawiono na jakiś czas bardzo silny elektromagnes o powierzchni większej lub równej powierzchni ziemi:

    Efekt? – nie przetrwa tego żaden akumulator podłączony do obwodu auta, nie przetrwa tego żadna cewka indukcyjna, nie przetrwa tego żaden alternator (prądnica) .

    Konsekwencje? – spalony bezpiecznik (bezpieczniki), zniszczony zapłon samochodu, brak świateł i kierunkowskazów.

    Niestety uszkodzenia te nie będą kwestią ekranowania czegokolwiek, tylko siły oraz długości trwania przyłożonego do naszej planety pola elektromagnetycznego.

    „Piron, „ekspercie”, istnieje coś takiego jak klatka Faradaya – np akumulator można odłączyć i schować. Nawet nowsze samochody prawdopodobnie są w stanie przetrwać na przykład atak impulsem EMP o ile nie są w ruchu a co do rozbłysków to już były wielokrotnie w historii (ostatnio całkiem niedawno) i jakoś nic się nie stało.”

    Katarzyna TG słowo „prawdopodobnie” sugeruje jaki z ciebie znawca tematu (masa teorii i zero praktyki). Jeśli byś miała wiedzę praktyczną to byś wogóle czegoś takiego nie pisała ponieważ się tym tylko kompromitujesz.

    Klatka Faradaya tak jak każde inne ekranowanie ma swoją wytrzymałość, jeżeli natężenie pola elektromagnetycznego będzie ciągle narastać, wcześniej czy później nastąpi przebicie każdego ekranu. Po tym natychmiast nastąpi uszkodzenie akumulatora, oraz każdego urządzenie w obwodzie, które było podłączone do akumulatora.

    W 1989 r przez zaindukowane w wielu miejscach, chaotycznie błądzące prądy, została zniszczona prawie cała infrastruktura energetyczna prowincji Quebec.

    „Tak ze najlepiej w takim przypadku mieszkac o dziwo w budownictwie zelbetowym, ktore jest mniej zdrowe, ale chroni przed EMP.”

    rici, gdyby budownictwo ze zbrojeniem całkowicie chroniło przed promieniowaniem EMP, to większość osiedli w Polsce wogóle nie miałaby zasięgu GSM czy UKF, ponieważ fale elektromagnetyczne byłyby całkowicie zatrzymywane przez mury blokowiska.

    Pozdrawiam 🙂

  17. Katarzyna TG 24.10.2024 15:17

    > Katarzyna TG słowo „prawdopodobnie” sugeruje jaki z ciebie znawca tematu (masa teorii i zero praktyki). Jeśli byś miała wiedzę praktyczną to byś wogóle czegoś takiego nie pisała ponieważ się tym tylko kompromitujesz.

    No widzisz Piron, gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie na przykład o probabilistyce (najwyraźniej nie masz XD) – już nawet nie będę pisała o rozkładzie Poissona – to byś wiedział że się kompromitujesz ekspercie 🙂 Też pozdrawiam i nawijaj dalej dla naiwnych.

  18. Piron 24.10.2024 16:11

    „No widzisz Piron, gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie na przykład o probabilistyce (najwyraźniej nie masz XD) – już nawet nie będę pisała o rozkładzie Poissona”

    No właśnie, jak się nie ma argumentów i praktycznej wiedzy to się podpiera probalistyką (Katarzyno TG prawdopodobieństwo jest takie, że kolejnym postem jeszcze bardziej się skompromitujesz 😀 )

  19. Katarzyna TG 24.10.2024 16:17

    > to się podpiera probalistyką

    Trudno się nie podpierać skoro to probabilistyka (wiem, trudne słowo XD) opisuje takie zdarzenia 😀

  20. Baba Jaga 24.10.2024 20:22

    Piron, już panu napisałam, jakie będą konsekswencje Carrintonu, gdyby się powtórzył. Były symulacji i robiły je osoby lepiej wyszkolone od pana. Swoje dalej podtrzymuję, bo niestety, ale tego zdarzenia nie można porównywać do elektromagnesu wokół ziemi.

    @pikpok, dzięki za dokument. Zapoznam się z nim w całości. Teraz po spojrzeniu na to powiem, że promieniowanie elektromagnetyczne ma śmiercionośne i szkodliwe działanie na organizm ludzki i nie tylko. Nie bez powodu pod liniami wysokiego napięcia rośnie żółta roślinność. Miałam możliwość obserwowania tych zmian. Każde promieniowanie elektromagnetyczne przy odpowiednim natężeniu jest szkodliwe. I o tym się nie mówi, bo gdyby powiedziano rezylianom, że przez to chorują, to by się skończyły smartfoniki, fapki i inne tego typu dziwactwa.

    Na razie jednak muszę się zająć skończeniem pozwu przeciwko fartuchowi, który zrobił mi krzywdę. Choć przy tym jak postępował to lepsze byłoby określenie flejtuch niż fartuch.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.