Liczba wyświetleń: 1599
Polityka bezpieczeństwa TSA (jednostek zajmujących się ochroną na m.in lotniskach w USA) staje się coraz bardziej dziwaczna.
Ostatnio TSA zajmuje się testowaniem napojów w poszukiwaniu materiałów wybuchowych, jak również wykrzykiwaniem komend “ręce do góry” na wszystkich podróżnych.
Obecnie powstaje pytanie, czy przerażająca polityka, zmuszająca ludzi do noszenia bransoletek-paralizatorów, które porażają prądem, jeśli ktoś naruszy zasady bezpieczeństwa, która to polityka jest obecnie poważnie rozpatrywana przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego DHS, powróci do łask?
Tak zwany „pasek bezpieczeństwa”, znany również jako elektroniczna Bransoletka ID, została zaprojektowana, aby zastąpić kartę pokładową i aby można było śledzić pasażera na lotnisku za pomocą technologii GPS. Urządzenie będzie również zawierać szczegółowe informacje na temat pasażera oraz jego planu lotu…
Opracowanie: Paul Joseph Watson
Źródło oryginalne: PrisonPlanet.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
TAGI: Bezpieczeństwo, Lotnisko, NWO - Nowy Porządek Świata, Państwo policyjne, Podróżowanie, Samolot, Terroryzm, USA - Stany Zjednoczone
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Czyli wystarczy zdobyć centrum dowodzenia, żeby zażądać haraczu za porażone tysiące ludzi… CIA nie będzie musiało bawić się z robienie sfingowanych porwań samolotów, wystarczy niewielkie najście na centrum dowodzenia i można stworzyć straszny atak „terrorystyczny”
Masakra..Orwela to przeroslo…
Nie jestem pewien ale coś w tym stylu chyba było w którejś z powieści lub opowiadań Lema.
raz czytałem bardziej bzdurne szczyny…
Już widzę jak ludzie się na to godzą. Prześwietlanie i obmacywanie już ich denerwuje i widać niezadowolenie nie raz u ludzi ale to raczej nie przejdzie.
Sam też raczej nie pozwolił bym by mi ktoś „bransoletki” na rękę nakładał.
Jak bardzo muszą wiedzieć gdzie jestem by wezwać mnie na samolot do bramki to nie ma problemu, mogę ją wziąć i włożyć do kieszeni.