Liczba wyświetleń: 978
Wygląda na to, że polska policja może z czasem otrzymać kolejne narzędzie do walki z kierowcami, którzy łamią prawo. Dzisiejsze fotoradary potrafią rejestrować pojazdy, które przekraczają dopuszczalną prędkość. Jednak w nie tak odległej przyszłości najprawdopodobniej będą w stanie również wykryć, czy kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu.
Naukowcy z Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie opracowali technologię, która wykorzystuje wiązkę światła o wysokiej intensywności aby wykryć w powietrzu wewnątrz przejeżdżającego samochodu obecność alkoholu. Laser przebija się przez szybę, przemierza przez kabinę i natrafia na lusterko znajdujące się po drugiej stronie pojazdu aby następnie wrócić do fotoradaru.
Poprzez analizę odbitego światła laserowego można ustalić jaka ilość pierwotnej wiązki została zaabsorbowana przez opary alkoholu, znajdujące się wewnątrz samochodu. Na tej podstawie wyliczone zostanie stężenie alkoholu w powietrzu w kabinie pojazdu a tym samym policja dowie się, czy kierowca prowadzi pod wpływem alkoholu.
Projekt zakłada aby fotoradar, gdy wykryje obecność alkoholu w samochodzie, automatycznie wykonał zdjęcie pojazdu wraz z numerami rejestracyjnymi i przesłał je policjantom, którzy będą znajdować się na dalszym odcinku drogi. Dzięki temu będą wiedzieli czy należy zatrzymać kierowcę i przeprowadzić test trzeźwości.
Uczeni twierdzą, że ich urządzenie jest skuteczne nawet gdyby kierowca starał się zasłonić szyby w samochodzie aby zablokować wiązkę światła. W tym przypadku fotoradar i tak wykona zdjęcie a policja zatrzyma kierowcę. Wynalazek jest obecnie poddawany ulepszeniom, aby był mniejszy i łatwiejszy w obsłudze.
Autor: John Moll
Na podstawie: remotesensing.spiedigitallibrary.org
Źródło: Zmiany na Ziemi
A jeśli ktoś ma przeciąg w samochodzie?