Liczba wyświetleń: 691
Facebook uruchomił niedawno nową usługę – wspomnienia. Jednak to, co w zamierzeniu miało być przyjemne stało się przyczyną smutku wśród wielu użytkowników.
Osoby korzystające z usługi wspomnienia mogą liczyć, że zostaną im przypomniane chwile z ich życia. Jednak częściej zamiast szczęśliwych wspomnień pojawiają się te wywołujące ból i smutek. Usługa przypomina bowiem zdjęcia, filmy i wpisy osób nam bliskich, znajomych i przyjaciół. Wiele użytkowników ma wśród swoich znajomych na Facebooku wpisy oraz zdjęcia osób, które odeszły. I to właśnie jest przyczyną masowego smutku wśród użytkowników.
W związku z usługą wspomnienia pojawiają się nawet oskarżenia wobec Marka Zuckerberga. Jedna z niezadowolonych osób oskarżyła go nawet oto, że jest „agentem szatana”.
Główną przyczyną niezadowolenia niektórych osób z usługi wspomnienia jest według psychologów uświadomienie sobie, że najlepsze lata życia minęły wraz z młodością. Wiele kobiet patrzy się na swoje zdjęcia z przeszłości i stwierdza z przerażeniem, że od czasu danego zdjęcia czy posta minęło już na przykład 10 lat i teraz ich wygląd się zmienił. Oczywiście w tej kwestii sam Facebook nie może ponosić całej winy, ponieważ samopoczucie zależy tylko od nas samych, a nie od algorytmu firmy, przynajmniej powinno od nas zależeć.
Ostatnio Facebook zaliczył jednak prawdziwą wpadkę i to dość niebezpieczną. 14 mln osób opublikowało przez błąd systemu swoje prywatne posty, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. Posty były widoczne nawet dla osób niezarejestrowanych w serwisie.
Źródło: PolishExpress.co.uk