Liczba wyświetleń: 883
Norweska minister rolnictwa, Sylvi Listhaug, wezwała szpitale, więzienia i szkoły do serwowania większej ilości wieprzowiny. Minister twierdzi, że placówki te powoli wycofują wieprzowinę z menu, aby dopasować je do żądań muzułmanów.
„Nie możemy przestać serwować wieprzowiny ponieważ do Norwegii przyjechali muzułmanie. Ludzie odpowiedzialni za wyżywienie w publicznych placówkach powinni umieszczać wieprzowinę w menu a dopiero wtedy upewnić się, że ktoś kto nie je wieprzowiny może dostać coś innego” – powiedziała polityk prawicowej Partii Postępu.
Bjorn-Ole Juul-Hansen, dyrektor norweskiego stowarzyszenia branży mięsnej powiedział, że placówki publiczne zamawiają od jakiegoś czasu znacznie mniej mięsa wieprzowego. „Nasi członkowie uważają, że wiele instytucji publicznych, takich jak przedszkola czy szkoły często rezygnuje z wieprzowiny w menu w interesie niewielkiej mniejszości” – powiedział Juul-Hansen.
Willy Haugen, który kontroluje catering w norweskich więzieniach przyznał, że wieprzowina pojawia się w menu mniej więcej raz na dwa tygodnie.
Na podstawie: The Local
Źródło: Autonom
Wieprzowina jest jedną z najniższych klas mięsa. Już tylko najbardziej zdegradowani barbarzyńcy się biorą za jedzenie świń.
Biedne dziecko propagandy… Jakosc miesa zalezy przede wszystkim od paszy i warunkow chowu, a nie od zaklinania rzeczywistosci. Czas zaczac samodzielnie myslec.
Uwielbiam wieprzowinę, od kiełbas poprzez boczek aż do schabowych. Nie wyobrażam sobie usunięcia jej z oferty sprzedażowej.
w Polsce wieprzowina jest tradycją Jak muzułmanin chce poznać naszą kulturę to powinien zacząć obowiązkowo od naszej kuchni Ja nie jem kóz i owiec ale jak bym był przejazdem w ich stronach to na pewno chciałbym poznać całą ich kuchnię to jest kwestia szacunku do gospodarzy ziem które się odwiedza Jak chcą obrażać naszą kuchnię to niech tu nie przyjeżdżają albo się powstrzymują przynajmniej od krytyki To co innego nie jeść czegoś a co innego komuś obrzydzać i wpajać swoje nawyki kulturowe
PS. do tłustego mięsa koniecznie coś z procentem żeby cholesterolu nie było .
Cieszę się że w Polsce króluje obecnie wieprzowina wśród mięsa dla plebsu (sam oczywiście też siebie do tego plebsu zaliczam). Przynajmniej ciapaci później nas skolonizują.
Prawdziwa wiejska świnia to jest smak który zapamięta każdy na całe życie o ile tylko wcześniej lubował się w schabowych w niedzielę.
Bez porównania to co można wychodować na wsi, z tym co można kupić w sklepie. Nie tak dawno role były odwrócone. To wołowina była mięsem gorszej kategorii. Co się stało że wszystko uległo zmianie? Zaczęliśmy eksportować na potęgę wołowinę lepszej jakości i cały rynek wołowiny awansował o poziom wyżej, bo ludzie zwietrzyli w tym biznes. Czy nie moglibyśmy pchać w krowy pasz kukurydzianych jak to robią w stanach? Oczywiście że moglibyśmy. Jednak wtedy okazałoby się że nie uda się sprzedać krowich odpadów po 30zł za kilo w supermarkecie nie mówiąc już o polędwiczkach za około 100zł kg.
Dobra wieprzowina jest dobra.
Człowiek jest tym, co je. Dlatego Polacy sami siebie znieść nie mogą.
@agama, przecież świnie to bardzo sympatyczne i inteligentne zwierzęta, do tego towarzyskie. Jedyny mankament to kąpiele błotne i łakomstwo. Patrząc jednak ile kobiet sobie pakuje syfu na facjatę, to świnki wydają się mądrzejsze i od nich. 😀
Mieso ma niskie wibracje,a przetrzymywanych w ciezkich warunkach i zabijanych w stresie zwierzat jeszcze niższe. Stąd zezwierzecanie sie nalogowych miesojadow.
Przecież ludzie to zwierzęta, więc jak mogą zezwierzęcieć jeszcze bardziej? 😉 Poza tym największym szkodnikiem na ziemi jest człowiek i jako jeden z nielicznych gatunków zwierząt, jeśli nie jedyny, jest czasem na tyle podły, że morduje współbratymców dla zabawy lub podniety seksualnej. W tym przypadku zarzut zezwierzęcenia powinien być odbierany jako komplement. Należę do nałogowych mięsożerców i nie jest mi z tego powodu wstyd. Uważam, że mam lepiej rozwinięte uczucia wyższe niż niejeden wegetarianin. Ba, uważam, że niejedno zwierzę ma lepiej rozwinięte uczucia wyższe niż niejeden człowiek. Współegzystuję ze zwierzętami i muszę przyznać, że są wspaniałe i to co je od nas szczególnie różni, to szczerość i uczciwość. Jeśli jesteśmy tym co jemy, to już wolę być czułym wesołym zwierzęciem niż tylko chłodną aczkolwiek dostojną roślinką. 😛
BTW mam tylko nadzieję, że człowiek wkrótce będzie w stanie tanio produkować mięso w warunkach laboratoryjnych. To będzie kolejny krok postępu, by wyeliminować cierpienia zwierząt ubojnych. Niestety, gdy tak się stanie, 90% tych zwierząt zniknie na zawsze z powierzchni Ziemi. Nie będzie opłacało się ich hodować, a może to będzie wtedy już nielegalne. W przyrodzie one nie przeżyją, tak więc pożegnamy je na zawsze.
Jesteś tym co jesz… No proszę, a ja myślałem, że tym co wchłoniesz.
A odnośnie Norwegów – dobrze, że pojawiają się głosy rozsądku.
Każdy postępuje w zgodzie z własnym sumieniem. Zgadzam się w kwestii, że należy wprowadzić technologię sztucznej hodowli mięsa (ale nie z GMO), żeby zwierzaki nie cierpiały. Obecne mięso w supermarketach to i tak jakościowo padlina na sterydach.
Świnie są najbardziej inteligentnymi ze zwierząt na Ziemi, oczywiście poza człowiekiem.
Mają pecha że są krótkowzroczne i nie mają rąk inaczej nie wiadomo kto rządził by światem.
Inteligencja psa jest na poziomie kilku procent a małp kilkunastu procent inteligencji świni.
To dlatego przedstawiciele starych kultur nie jedzą wieprzowiny chociaż poprzednicy ubrali to szaty religii by łatwiej ten zakaz przetrwał koniec ich cywilizacji.
Niezupełnie. Po człowieku najinteligentniejsze są małpy, delfiny, niektóre krukowate, szczury, psy Border Colie i dopiero świnki. Ciekawe, że wszystkie najinteligentniejsze zwierzęta na Ziemi są wszystkożercami lub mięsożercami. :3
Raczej po małpach, szczurach i świniach najinteligentniejszy dopiero jest człowiek.
@agama a wiesz, że Hitler był wegetarianinem? Nie jadł mięsa i coś to pomogło?
aZyga a wiesz Hitler był jedynym zbrodniarzem wegetarianinem, a reszta – Stalin, Mao, Franco i inni jedli mięso. Sugerujesz głupoty.
Jestem weganinem od ponad 20 lat. Co dzień budzę się z myślą o moich mordowanych braciach i siostrach.Ich cierpienie,ból, smutek i osamotnienie w tm wszystkim, i brak zrozumienia. To barbarzyństwo jest mięso. To nie ludzkie zachowanie. Brak zrozumienia cierpienia, brak empatii, cokolwiek byście tu nie powiedzieli, cokolwiek byście nie krzyczeli – wy mięsożercy jesteście za ten stan rzeczy odpowiedzialni. I dlatego też dręczą was choroby, bo żywność którą jecie jest naznaczona bólem i cierpieniem.
A teraz śmiejcie się i szydźcie. To i tak nie zmaże Prawdy.
A wiecie, że najwięksi zbrodniarze świata (w tym seryjni mordercy) mieli z reguły bardzo wysokie ilorazy inteligencji? Niektórzy prawie tak samo wysokie jak geniusze nauki. Inteligencja wykształcona została, żeby ułatwić przetrwanie. Nie należy jej przypisywać zła świata.
Ludzie o co wy sie klucicie, w Niemczech jak masz Grilla w Szkole czy Przedszkolu to osobno staja dwa ,jeden dla Muzulmanow a drugi dla nas. I co w tym szczegolnego? Ze wychodza czesto Afery jak to w Kebabie znaleziono swinskie mieso i jakos Turskowy swinski ogon nie wyrosl ani tez nikt nie umarl.Jaki Muzulmanom cos nie pasuje to prosze bardzo wyniesc sie z Europy i nie wiem dlaczego mam kolo nich skakac( to samo jak dziecko ma urodziny-to bronc cie panie przynies cos do szkoly z zelatyna swinska to cie zabija)
@Fenix, bo tylko rozwój uczuć wyższych, w tym empatii, może pozwolić na „dobre” wykorzystanie potencjału inteligencji jaki drzemie w ludziach. Uczucia wyższe pozwalają okiełznać prymitywne instynkty i wypierają uczucia niższe, strach, gniew, zazdrość – które są powodem niekorzystnych zjawisk powodowanych przez ludzi. Także brak możliwości rozwijania w tym samym czasie inteligencji, rozpoznawanej po współczynniku IQ oraz inteligencji emocjonalnej (EQ) da efekt w postaci dużej liczby skutecznych predatorów. 😉
Norwegia otworzyła granice dla Rumunów, Bułgarów.
Jestem ciekaw jak policja norweska sobie z nimi poradzi. w Oslo miasto należy już do gangów, a nie do policji (sami się do tego przyznali na łamach różnych czasopism). Od wiosny mogą się Norwegowie spodziewać masowego okradania i napadów, bo zjedzie ich więcej.