Liczba wyświetleń: 857
Wszystko wskazuje na to, że przedwczoraj odbył się rosyjski test rakiet zdolnych do przenoszenia broni jądrowej. W sumie wystrzelono 4 rakiety, 3 z pokładów łodzi podwodnych i jedną z lądu. Prawdopodobne to właśnie międzykontynentalna rakieta balistyczna typu Topol spowodowała niezwykłe zjawiska świetlne widziane nad częścią Azji.
Według informacji które można znaleźć w przekazach agencyjnych, Rosjanie przetestowali rakietę typu ICBM (Intercontinental ballistic missile), czyli zdolną do ataku celów na innym kontynencie. Była to prawdopodobnie rakieta RS-12M1 Topol-M, która ma zasięg 11 tysięcy kilometrów. Została wystrzelona z Plesiecka i uderzyła w poligon rakietowy Kura na Kamczatce.
Rosyjski test rakietowy dostarczył mieszkańcom Azji, sporych atrakcji wizualnych. Jak widać na załączonych zdjęciach, skutkiem jej wystrzelenia było powstanie niezwykłych jasnych sfer. Gdyby nie to, że rosyjski test nie był tajemnicą, można by było sądzić że mieszkańcy mieli do czynienia z zupełnie niezwykłym zjawiskiem.
Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło niedawno, że jeszcze w tym roku przeprowadzi na kosmodromie w Plesiecku dwa testy międzykontynentalnej rakiety balistycznej RS-28 Sarmat, która, jak twierdzą Rosjanie, jest w stanie przełamać każdy system obronny. Jest to ciężka rakieta o masie ponad 100 ton.
Ostatnio Rosja regularnie wykonuje testy zdolności bojowych swojego arsenału jądrowego. W obliczu obecnej sytuacji międzynarodowej jest to co najmniej niepokojące. Z drugiej strony wojsko musi ćwiczyć, a strona amerykańska również prowadziła ostatnio testy zdolności zestrzeliwania pocisków ICBM przez nowy system antyrakietowy. Zbrojenia trwają i miejmy nadzieje, że te systemy ataku i obrony, nigdy nie zostaną użyte w warunkach bojowych.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Co NATO Macierewicz ?