Liczba wyświetleń: 980
Według danych o COVID-19 z raportu nr 115 WHO z 14 maja 2020 r. w ciągu ostatniej doby odnotowano 77 965 potwierdzonych przypadków nowych zachorowań (spadek) i 4 647 nowych przypadków zgonów (niewielki wzrost). Największe spadki nadal w Europie.
Rybawiryna stosowana jako lek przeciwwirusowy w zapaleniu wątroby i innych infekcjach może okazać się skutecznym lekarstwem na koronawirusa – twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Goethego i pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego we Frankfurcie. Badanie opublikowano w czasopiśmie „Nature”.
Specjaliści ustalili, że COVID-19 zmienia komórki ludzkie. Zastosowali jeden z rodzajów spektrometru mas mePROD, żeby określić, z jaką szybkością i w jakiej ilości białko jest syntetyzowane w komórkach jelita grubego. Wiele wirusów wstrzymuje u zakażonego wytwarzanie białek na korzyść białek wirusowych. Okazało się jednak, że koronawirus nieznacznie wpływa na wytwarzanie białka, przyśpiesza przy tym jego syntezę.
W celu spowolnienia rozmnażania się wirusa uczeni sięgnęli po inhibatory translacji tłumiące proces syntezy białka, w którym uczestniczy matryca RNA, tRNA i rybosomy.
Wśród substancji powstrzymujących rozmnażanie się wirusa w kulturze komórek znalazły się 2-Deoksy-d-glukoza, a także rybawiryna.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Pierwszy akapit: WolneMedia.net
Z moich obserwacji publikowanych artykułów nt. lekow na koronawirusa wynika, że nie jest on zbytnio odporny na leczenie, teoretycznie pomóc może wszystko, od aspiryny począwszy. Nie taki wirus straszny jak go malują.