Liczba wyświetleń: 1794
Przy okazji meczu w ramach Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej między reprezentacją Niemiec a Węgier gospodarz spotkania – miasto Monachium – chce zorganizować tęczowy protest wobec polityki Viktora Orbana.
Burmistrz Dieter Reiter (SPD) został poproszony o zwrócenie się do UEFA o podświetlenie tęczowymi kolorami stadionu oraz o oflagowanie w ten sposób ratusza. W środę w dniu meczu zbiera się Rada Miasta Monachium, wniosek o tęczowy protest przeciwko Orbanowi jest pierwszym punktem porządku obrad. Kilka dni temu węgierski parlament uchwalił nową ustawę, która m.in. zakazuje nauczania o homoseksualizmie w szkołach.
„Rada miejska Monachium wzywa do rozświetlenia stadionu w kolorach tęczy na środowy mecz Niemiec z Węgrami w ramach Mistrzostw Europy. Jako „widoczny znak solidarności ze społecznością LGBTI na Węgrzech”, która cierpi z powodu zaostrzonego homofobicznego ustawodawstwa Orbana” – poinformował deputowany Stefan Leifert.
Jak dodał, nie wszystkie partie reprezentowane w radzie miasta poparły wniosek, ale wszystkie frakcje. „AfD jest reprezentowana w radzie miasta, ale nie należy do żadnej frakcji. Trzech radnych miejskich z ramienia AfD nie przyłączyło się do tego wniosku” – przekazał polityk.
Zapowiedział, że pismo od burmistrza Monachium do UEFA zostanie wysłane w poniedziałek. „Monachium „opowiada się za różnorodnością, tolerancją i prawdziwą równością w sporcie i całym społeczeństwie” – napisano we wniosku.
Pomysł z zadowoleniem przyjęło Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów w Niemczech (LSVD). Jego przedstawiciel Christian Rudolph, który zajmuje się też sprawami różnorodności płci i różnorodności seksualnej w Niemiecki Związek Piłki Nożnej (DFB), powiedział agencji prasowej DPA, że byłby to wyraźny znak, zwłaszcza, że mamy teraz „miesiąc dumy”.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Węgierska zjednoczona opozycja ma silne poparcie i możliwe, ze wygra nadchodzące wybory. Daleko do empatycznego,postępowego,ludzkiego podejścia, gdy udaje się,że nie istnieją mniejszości seksualne i nie pomaga się im w równości prawnej i społecznej. Orban narzuca młodemu pokoleniu myślenie religijne. Ponownie religia,która uważa,że ma monopol na moralność i empatię- dokonuje złych rzeczy w imię Boga. Bóg MOŻE istnieje. Kobiety,które były palone na stosie,homoseksualiści poddani „terapii” czyli legalnym torturom – istnieli NAPEWNO,a nie „może istnieli”. Kiedy w końcu ludzie lepiej będą traktować lepiej człowieka stojącego naprzeciwko nich od swoich przekonaniach religinych i o Bogu,który jest gdzieś daleko i „może” istnieje (bo nie da się istnienia Boga ani dowieść,ani zmierzyć,ani zaprzeczyć) ?
@3steta: a co powiesz kiedy pedofile będą mówić w podobnym tonie? Wiesz kto jest najbardziej anty lgbt? Właśnie ludzie, których ta ideologia rzekomo reprezentuje.
Jeśli tak dbamy o pluralizm i prawo do swobodnego wyrażania opinii to dla mnie jest to zboczenie.
Szanuję wszystkich ludzi, ale nie akceptuję wszystkiego, co robią, tak jak szanuję palaczy, ale nie znoszę tytoniu.
Czy dla mnie też jest miejsce na tęczowej fladze?
Przecież nie oznacza ona tylko akceptacji jednej opcji, ale wszystkich!