Liczba wyświetleń: 1532
Nowy premier Kolumbii Brytyjskiej (prowincja w Kanadzie), David Eby, zapowiedział w niedzielę, że wprowadzi nowe przepisy, które pozwolą rządowi na konfiskatę majątku poprzez „unexplained wealth order”, czyli nakaz dotyczący niewyjaśnionego bogactwa.
Organizacje zajmujące się wolnością obywatelską krytykują proponowane prawo, twierdząc, że narusza ono prawa Kanadyjczyków. BC Civil Liberties Association (BCCLA) nazwało proponowaną ustawę „niedopuszczalnym naruszeniem” zasadniczych praw jak domniemanie niewinności, prawo do rzetelnego procesu i ochrony prywatności” – stwierdza organizacja.
Wspomniane nakazy zostały po raz pierwszy zalecone w raporcie Panelu Ekspertów ds. Prania Pieniędzy w BC Real Estate w 2019 roku. „Nakazy mogą zostać wykorzystane do konfiskaty mienia, gdy nie ma oczywistego legalnego źródła funduszy, zapewniając dodatkowe narzędzie postępowania cywilnego, które nie opiera się na ściganiu karnym ani dowodach przestępstwa”.
Eby twierdzi, że ustawa będzie skierowana przeciwko osobom, które odmawiają ujawnienia źródła swojego bogactwa i przestępczości zorganizowanej. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, wejdzie w życie wiosną 2023.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
Komentarz „Wolnych Mediów”
Należy pamiętać, że intencje polityków rzadko kiedy pokrywają się z praktyką. Przepisy wymierzone w przestępców najczęściej uderzają w uczciwych obywateli, którzy mieli pecha. Pomysł konfiskowania majątku, który posiadaczom trudno udokumentować, wygląda jak próba przetestowania w praktyce pomysłu Światowego Forum Ekonomicznego, którego celem jest likwidacja własności prywatnej i wypożyczanie jej za opłatą („Niczego nie będziesz miał i będziesz szczęśliwy”). Aby ludzie utracili własność, potrzebne są skuteczne narzędzia odbierania jej.
Podobny przepis istnieje w Polsce – 75% podatku od nieudokumentowanych źródeł dochodu.
Wszystko rozbija się o to czy większość ludzi zgodzi się na pozbawienie się prawa do własności w imię jakichś obiecanek i innych „fajnych rzeczy”, które rządy obiecają. Obawiam się, że tak jak większość ludzi uwierzyła w wybawienie jakim były wstrzyki zvidowe, tak samo uwierzy w jeszcze inne „wybawiające” rzeczy, a CBDC przyjmie z przyklaskiem, bo to przecież będzue” bezpieczniej”, „wygodniej”, „zdrowiej” itd.