Liczba wyświetleń: 737
Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie dwukrotnie odmówiła dopuszczenia do badań ofiar katastrofy smoleńskiej światowej sławy patologa prof. Michaela Badena. Wnioski o umożliwienie udziału prof. Badena w badaniach składała Beata Gosiewska i Zuzanna Kurtyka.
Jak ustalił portal Niezależna.pl, jest to pierwszy przypadek w całej karierze prof. Badena, kiedy odmówiono mu uczestnictwa w sekcji zwłok. Na konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie PiS prof. Michael Baden podkreślał, że do badań dopuszczano go w wielu krajach, m.in. Pakistanie. Przypomniał on też, że uczestniczył w 12 przypadkach sekcji zwłok ofiar katastrof lotniczych.
– Uznaliśmy, że nie ma potrzeby poszerzania zespołu polskich biegłych, którzy gwarantują obiektywizm i rzetelne badanie – uzasadnił w rozmowie z „GP” decyzję wojskowych śledczych płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
Z informacji portalu Niezależna.pl wynika, że w związku z sekcją zwłok Przemysława Gosiewskiego nie przewidziano przeprowadzenia badań rentgenowskich.
Światowej sławy patolog podkreślił, że badania rentgenowskie mogą wykazać obecność w ciele metalu.
Profesor Michael Baden jest jednym z najwybitniejszych patologów sądowych, który brał udział m.in. w badaniach zwłok prezydenta Johna F. Kennedy’ego czy badaniach szczątków cara Mikołaja II. Odmówienie mu udziału w badaniach ofiar katastrofy smoleńskiej jest wydarzeniem bez precedensu.
Opracowanie: pł, dk
Źródło: Niezależna.pl
„Uznaliśmy, że nie ma potrzeby poszerzania zespołu polskich biegłych, którzy gwarantują obiektywizm i rzetelne badanie” śmiech na sali. Czyli jednak „coś” mają do ukrycia. Smutne. Czy gdzieś ktoś znalazł potwierdzenie tej historii??? Proszę o linki.
Noooo, jeszcze by odkryli odciski palców Tuska i kule z pistoletu Putina. Ściemarewicz pewnie zaraz sensację ogłosi.
Bo rzecznik to w rzece powinien pływać w dobrze związanych butach.
Cała ta prokuratura jest w zasadzie dla kogo , skoro wojska kraj nasz nie posiada?
Jesteśmy chyba najbardziej na świecie medialnymi młokosami, dziećmi t.z. wierzymy we wszystkie brednie, którymi karmią nas „elity rządzące” a oni specjalnie dają nam czasem okruch prawdy, dlatego my święcie wierzymy w niezależność medialną i niezawisłość sądową. Cały świat śmieje się z Lachów bo zna prawdę, a prawda dla nas ma nie jeden, lecz wiele aspektów i jest jakaś inna, dlatego dojrzalsze rozumnie kraje nie mają do nas szacunku i wyśmiewają się z Polachów bo cóż … . Nasze nieżyjące już, zdrowe politycznie pokolenie przewraca się w grobach, bo prawda na temat Smoleńska jest dramatyczna i przerażająca!
P.S.
CZY ODEZWĄ SIĘ NOŻYCE?
Zamach smoleński jest jednym z najdobitniejszych i najokrutniejszych dowodów na to, że Polska nie istnieje jako państwo. Obawiam się, że na tym się jednak nie skończy. Moim zdaniem zaborcy podzielą jednak te tereny a z całą pewnością będą tu trwały działania wojenne.
Jeśli ten Baden badał zwłoki Kennedyego to może lepiej niech Gosiewskiego nie bada, bo się prawdy znów nie dowiemy…
@Smyku, @adambiernacki
wyjęliście mi te komentarze z ust!
Cały czas powtarzam – ironicznie – nawet gdyby kap.Protasiuk chciał popełnić samobójstwo, prezydent Kaczyński go naciskał, a do tego pijany gen.Błasik siedział za sterami i pikował w dół – to i tak wszystko co dzieje się OD katastrofy to jawna (tragi)farsa i publiczne znieważanie narodu polskiego przez agenturę i zdrajców wszelkiej maści chcących ukryć zamach jakiego dokonali! Od samego początku wszystko wskazuje na zamach i działanie z premedytacją oraz zacieranie śladów!
@adambiernacki
Nawiązując do Twej myśli o podziale PL – smutne to, ale jak spojrzeć – nie mamy nigdzie sojuszników! Ruskie chcą nami rządzić (dzięki usłużnym politykom i mediom prawie im się udało), Niemcy zawarli pakt z Ruskimi więc na nich nie ma co liczyć (tym bardziej, że i oni chcą rządzić nami), kraje UE raczej sami nic nie zrobią bo i tak nad wszystkimi trzyma łapę kanclerz M. (chyba, że Czechy albo Węgry się wyłamią), a na USA nie liczę – oni sami przeprowadzają operacje fałszywej flagi na własnych obywatelach więc nie wierzę w ich lojalność – nawet ze względu na nie najlepsze stosunki z Ruskimi! Wszyscy to jedna wielka mafia! Jesteśmy skazani sami na siebie.
Zresztą wystarczy zadać sobie jedno pytanie: Qui bono (kto skorzysta, komu to służy) i już wiadomo kto skorzystał na „skasowaniu” tej setki!
Pozdrawiam
Patrząc na ciężką prace, jaką POlitycy wykonali, aby winę za Smoleńsk oddalić od rzeczywistych sprawców, dziwne by było, gdyby się zgodzili na udział obiektywnego patologa.