Liczba wyświetleń: 897
Premier Węgier Viktor Orban przedstawił swoje 12 żądań wobec Brukseli. Nie licząc masońskiego hasła na koniec, wydają się być one zdroworozsądkowe.
„Czego naród węgierski żąda od Brukseli? Niech będzie pokój, wolność i jedność” – napisał na „X” Viktor Orban.
Następnie przedstawił 12 postulatów:
1. Żądamy Europy narodów.
2. Żądamy równości wobec prawa dla wszystkich państw członkowskich.
3. Przywrócenia kompetencji bezprawnie odebranych narodom.
4. Suwerenności narodowej i silnego weta dla rządów narodowych.
5. Wydalenia agentów Sorosa z Komisji i usunięcia skorumpowanych lobbystów z Parlamentu.
6. Nie obciążania przyszłości naszych wnuków hipoteką, wyeliminowania długu Unii.
7. Nie utrudniania naszej gwardii narodowej ochrony naszych granic. Nie sprowadzania migrantów i usuwania tych, którzy przybyli nielegalnie.
8. Skorumpowane dolary i euro nie mogą napływać do państw członkowskich.
9. Zakazania nienaturalnej reedukacji naszych dzieci.
10. Chrońmy chrześcijańskie dziedzictwo Europy.
11. Żądamy pokoju w Europie.
12. Unia, ale bez Ukrainy.
„Równość, wolność, braterstwo” – podsumował swoje żądania premier Węgier Viktor Orban.
Autorstwo: DC
Na podstawie: X.com
Źródło: NCzas.info
Wypisać na sklejce! Wprawdzie 12, a nie 21, ale to nawet lepiej. Poruszy kostkę unijnego domina?
Dzisiaj na TVN-ach robili wszystko, aby obrzydzić Węgry. Że to najbiedniejszy kraj Unii, że najwyższa inflacja, że kraj uzależniony od Rosji i tak dalej 😁😁😁
A nóż by Polakom zaczęło coś świtać, zaczęliby myśleć, że ten Orban to może nie taki zły… wiięc przyprawia się mu „gębę”.
Ps inflacja tylko o jeden punkt procentowy wyższa niż w Polsce, choć zapewne w Polsce jest zaniżona.
Bravo Viktor!
Btw. do autora, masonofoba :>
„Równość, wolność, braterstwo” NIE jest masońskim hasłem, lecz republikańskim. Było i jest wyrazem szerszej idei o wolności ludzkiej wbrew różnym sztucznym podziałom, kastom, stanom i próbom decydowania o życiu ludzi bez ich zgody.
Jak sprawdziłem, pierwszym, który je użył oficjalnie był Robespierre, Nieprzekupny. NIE był masonem.
To, że masoni również je podzielają nie jestem oczywiście przypadkiem.
Bardziej mnie zastanawia kto nie podziela tych idei i dlaczego.
Hitler zniósł banksterstwo i lichwę w Niemczech. Czy jestem nazistą tylko dlatego, że podzielam poglądy na tę sprawę z gościem, który nie zapisał się na kartach historii w zbyt pochlebny sposób? Cóż to za logika.
Ludzie czas się nauczyć, rozróżniać idee od tych co je wypowiadają. I je same oceniać, a nie nośniki. Bo nigdy nie wyjdziemy z tej piaskownicy.