Liczba wyświetleń: 770
Prezydent USA Barack Obama podpisał ustawę zapobiegającą niewypłacalności państwa. Przyjęte wcześniej przez obie izby Kongresu porozumienie kończy trwający od 1 października paraliż prac rządu, podała interia.pl.
Porozumienie, wypracowane przez ponadpartyjną grupę senatorów, osiągnięto w środę, zaledwie jeden dzień przed datą 17 października, kiedy zdaniem ministerstwa finansów kraj miał osiągnąć dotychczas obowiązujący ustawowy limit zadłużenia (16,7 bln dol.).
Jak poinformował w środę późnym wieczorem Biały Dom, setki tysięcy pracowników, którzy przez ostatnich 16 dni byli na przymusowych urlopach (gdyż wraz z końcem roku budżetowego 30 września, Kongres nie był w stanie przyjąć nowej ustawy) mają w czwartek rano stawić się do pracy. Wszyscy, co potwierdził w środowym głosowaniu Kongres, dostaną wynagrodzenie za czas paraliżu rządu.
Zgodnie z przyjętą ustawą, ministerstwo finansów będzie mogło nadal – przynajmniej do 7 lutego – zaciągać pożyczki. Ponadto ustawa zapewnia finansowanie rządu do 15 stycznia. W tym czasie Demokraci i Biały Dom oraz Republikanie mają osiągnąć porozumienie w sprawie ustawy budżetowej na 2014 rok oraz długoterminowej polityki fiskalnej, która ograniczyłaby wzrost amerykańskiego zadłużenia.
W specjalnym oświadczeniu wygłoszonym po głosowaniu w Senacie Obama zadeklarował, że jest gotowy do współpracy i rozmowy „z każdym” i „o każdym pomyśle”, w tym z Republikanami, by wypracować odpowiedzialną politykę fiskalną USA.
Źródło: PL Delfi
Tak, ale w przyszłym roku oficjalnie zbankrutują:-)
Nie wiem czy w przyszłym roku, ale kiedyś muszą. Myśle, że w tedy gdy prawdziwi rządzący w USA zdecydują o tym
wtedy*
Prawdziwy to może być podgrzybek,
władza swoimi ludźmi obstawia rządy. od niepamiętnych czasów.
—
Jeżeli nastąpi bankructwo – to planowane – na nową światową walutę, – którą będzie można obsługiwać tylko online.
Smartfony, smartwatche, smart-tattoo.
@dox888: No tak. A potem już tylko wystarczy wyłączyć prąd by spowodować chaos na który już będą mieli rozwiązanie (czyt. NWO). :\
W sumie to prawda – wystarczy w odpowiednich miejscach zrobić drobny black-out by „zawiesić giełdę” na parę dni, wywołać chaos – zrzucić na hakerów i zunifikować społeczeństwo pod nowy ład.
Z drugiej strony delikatniejsza wersja – to stopniowa technologia codziennosci – smart-Tv smartwatche, etc.. . i wojna z nieuporządkowanymi jednostkami przez nano-boty.
@dox888 W ramach okiennych zamontujmy sobie elektromagnesy wyłapujące nanoboty! 😉 A w mieszkaniach zmontujmy nanopająki rozpinające magnetyczne nanosieci, w które te paskudztwa będą wpadać. Tylko jak się bronić na zewnątrz?
A co powiesz na nano-boty w wodzie / powietrzu na codzień ?
Kontakt z produktami w „marketach” ?
Pieniądze papierowe pewnie dobrze by służyły jako taki przekażnik.
Technologia przeciw technologii, tylko, że Nam nikt nie służy.
To jest bicie piany gospodarka USA jest na równi pochyłej w dół, prezydent ze swoją sztuczką z zwiększaniem zadłużenia nic ni wskóra bo to tak naprawdę nic nie zmienia wygląda to tak że na karce nie są bankrutami a, w rzeczywistości od dawna nimi są.