Liczba wyświetleń: 1946
Specjaliści NASA zajmą się poszukiwaniem technosygnatur – śladów działalności technologicznej innych cywilizacji na egzoplanetach.
Do technosygnatur zaliczyć można promieniowanie laserowe, budowle astroinżynieryjne, na przykład Sferę Dysona, mocno zanieczyszczone lub podświetlone atmosfery, a także satelity. Dowiadujemy się o tym ze strony agencji kosmicznej.
W kwietniu 2018 roku Kongres USA wyraził zainteresowanie poszukiwaniem sygnałów świadczących o istnieniu obcych cywilizacji. 26-18 września NASA prowadziła seminarium na temat problemów poszukiwań technosygnatur w Instytucie Księżyca w Houston. Uczeni omówili najbardziej obiecujące kierunki badań, a także możliwą współpracę z organizacjami prywatnymi i charytatywnymi.
Według słów specjalisty jednym z powodów wzrostu zainteresowania jest zaobserwowanie zmian jasności gwiazdy Boyajian w 2015 roku. Krzywe światła świadczyły o nieregularnych spadkach jasności gwiazdy, co wskazywało na istnienie wielu obiektów wokół gwiazdy. Uczeni wysunęli różne hipotezy wyjaśniające anomalię, w tym dysk okołogwiezdny, obłok Oorta i sferę Dysona.
Choć ostatnia hipoteza jest według uczonych najmniej prawdopodobna, obserwacje gwiazdy Boyajian wykazały, że znalezienie tego typu anomalii może się przydać w trakcie poszukiwań technosygnatur. Ponadto wersje o działalności obcych cywilizacji powinny być rozpatrywane na równi z innymi hipotezami tłumaczącymi zjawiska kosmiczne. Specjaliści NASA mają zamiar wzmocnić środki mające na celu poszukiwania trudno wytłumaczalnych anomalii.
Zdjęcie: FitzFox (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com