Liczba wyświetleń: 641
Sąd okręgowy w Brazylii wydał nakaz aresztowania szefa Google Brazil – Fabio Jose Silvy Coelho. Decyzja taka zapadła po tym, jak Google odmówiła wykonania wcześniejszego wyroku sądu.
Sędzia Flavio Peren, który zasiada w regionalnym sądzie wyborczym Mato Grosso do Sul uznał, że jeden z umieszczony w YouTube filmów wideo obraża kandydata na burmistrza miasta Campo Grande. Film sugeruje że Alcides Bernal popełnił przestępstwa kryminalne. Sędzia nakazał jego usunięcie. Google odmówił argumentując, że nie jest odpowiedzialny za treści umieszczane przez użytkowników. W związku z tym sędzia Peren wydał nakaz aresztowania prezesa Coelho.
Google ma zamiar odwołać się od wyroku.
Opracowanie: Mariusz Błoński
Na podstawie: BBC
Źródło: Kopalnia Wiedzy
TAGI: Aresztowanie, Google, YouTube
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Informacja jest lakoniczna, nie wiadomo czego dowodzi.
No i taka powinna byc informacja. Bez dodatkowego komentowania. Każdy zrozumie niezmanipulowany przekaz.
Widocznie nie każdy.
poko, dowodzi tego że Google ma na celu sianie fermentu i chaosu, jest platformą dla terrorystów i władze Brazyli dzielnie walczą w obronie demokracji.
Każdy scenariusz należy brać pod uwagę czytając lakoniczne informacje. Wyrok to koniec sprawy, a my nic nie wiemy o całej reszcie.
Google i Facebook (to firmy należące do tej samej grupy kapitałowej, ich rzekomi właściciele to tylko SŁUPY) już od kilku lat manipuluje społecznościami całych krajów, wpływa na wybory powszechne i na politykę całych krajów i społeczności. Widać wyraźnie że mają za nic wyrok Sądu w Brazylii, a przecież nikt ich nie zmusza do obecności na tamtym rynku, mogą się zawijać. Jedynie Chińczycy dali im popalić, a w Rosji są marginalnie małym portalem.
google facebook picassa itd. to inwigilatory CIA i służą zbieraniu danych do manipulowania światem