Liczba wyświetleń: 741
HOLANDIA. 28 maja nieco ponad stu działaczy Holenderskiej Unii Ludowej (Nederlandse Volks-Unie, NVU), autonomicznych nacjonalistów, a także aktywistów z Niemiec i Flandrii wzięło udział w proteście w mieście Enschede, sprzeciwiając się zjawisku niekontrolowanej imigracji w krajach Europy Zachodniej.
Z hasłami „Powstrzymajmy imigrację już teraz” i „Stop multikulturowemu terrorowi” nacjonaliści wyruszyli spod dworca kolejowego, napotykając po drodze kilka kontrdemonstracji, według holenderskich mediów zwołanych przez „mieszkańców miasta”. Na rzeczonych „mieszkańców” złożyli się jednak przebywający w mieście imigranci oraz przybyli z sąsiednich miejscowości lewicowi działacze, którzy usiłowali zatrzymać nacjonalistów rzucając w ich stronę kamieniami.
Burmistrz Enschede na kilka godzin przed demonstracją NVU zamierzał zlecić policji jej rozwiązanie, tłumacząc swoją decyzję obawą zamieszek. Co ciekawe, w ratuszu miasta nie poruszono tematu podobnych decyzji odnośnie zaplanowanych na ten dzień kontrdemonstracji, chociaż to właśnie one mogły budzić największe obawy wywołania rozruchów. Koniec końców do drobnych starć na ulicach doszło, a bilans tego dnia to 18 zatrzymanych osób (w tym kilku nacjonalistów). Demonstracja NVU przeszła zaplanowaną wcześniej trasą.
NVU to istniejąca od 1971 roku jedyna w Holandii partia o profilu nacjonalistycznym. Demonstracja w Enschede była kontynuacją podjętej przez nią kampanii przeciwko niekontrolowanej imigracji – wcześniej podobne zgromadzenia odbyły się między innymi w miastach Ede i Arhem.
Źródło: Autonom
Poznaj plan rządu!
