Liczba wyświetleń: 729
Nicolás Maduro dopiero od dwóch miesięcy jest prezydentem Wenezueli. Początkowo sytuacja nie wyglądała na tyle groźnie, lecz ostatnio dochodzi do coraz brutalniejszych prób odsunięcia od władzy nowego prezydenta.
Minister spraw wewnętrznych Wenezueli Miguel Rodríguez Torres oświadczył w poniedziałek w państwowej telewizji, że aresztowano 9 uzbrojonych kolumbijskich bojówkarzy w północno-zachodniej części kraju, którzy planowali zamach na prezydenta kraju. Kolumbijczycy mieli dostać się do stolicy kraju Caracas, gdzie mieli połączyć się z inną grupą spiskowców. Minister dodał również, że urzędnicy wywiadu śledzą obecnie trzecią grupę i niedługo dojdzie do kolejnych aresztowań.
Stosunki polityczne pomiędzy Kolumbią a Wenezuelą nie są obecnie najlepsze. Nicolás Maduro reprezentuje tą samą opcję polityczną co były prezydent Hugo Chávez, czyli jest za budową boliwariańskiego socjalizmu i stoi w opozycji do Stanów Zjednoczonych. Z kolei Kolumbia promuje gospodarkę wolnorynkową i bliskie związki z Waszyngtonem.
W przeszłości dochodziło do różnych sporów między oboma krajami. W 2004 roku kolumbijski senat uznał rząd Hugo Cháveza za dyktaturę i wezwał wtedy do Organizacji Państw Amerykańskich do nałożenia sankcji na Wenezuelę. Kraj ten z kolei uznał to za niedopuszczalną ingerencję we własne sprawy wewnętrzne i określił senatorów kolumbijskich marionetkami Stanów Zjednoczonych. Już na drugi miesiąc od tego wydarzenia rząd Wenezueli poinformował, że doszło do aresztowania grupy Kolumbijczyków, którzy przygotowywali się do obalenia rządów Cháveza.
Autor: Dominik
Na podstawie: edition.cnn.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
Tam zgrzyta już od dłuższego czasu, zobaczymy jak się sprawy potoczą.
A na podatki wyrabiasz ?
@Rozbi – następny „lemingos extremalis”, a w Kolumbii to pewnie myślisz, że ludzie mają „hamerykański” raj. Tacy jak ty sprzedali własny kraj za rolkę srajtaśmy.
@kret dokładnie tak.
Jakie było postępowanie CIA z niewygodnymi politykami?
1. Łapówka i groźby
2. Zamach
3. Wojna
Najgorsze jest to że wina zawsze spada na marionetki USA. Najwięksi zbrodniarze wychodzą czyści tego typu zagrań, lub okaże się że Al Kaida ma swoje oddziały w Wenezueli.