Liczba wyświetleń: 920
Syryjscy uchodźcy dołączyli do berlińskiej społeczności żydowskiej w obchodach ostatniego wieczora święta Chanuki.
Ogromna chanukija (9-ramienny świecznik żydowski) na Placu Brandenburskim jest przesłaniem, że „pokój i tolerancja są silniejsze od wszelkich sporów”, powiedział przewodniczący chasydzkiej organizacji Chabad w Berlinie.
W niedzielę dzieci syryjskie przyłączyły się do dzieci żydowskich podczas uroczystości zapalenia świec chanukowych na ogromnej chanukii Chabadu przy Bramie Brandenburskiej. W uroczystości wziął również udział Aiman Mazyek, przewodniczący Centralnej Rady Muzułmanów w Niemczech, a także przedstawiciele berlińskich meczetów.
W czasie, gdy pojawiły się obawy o możliwy antysemityzm wśród 800 000 muzułmańskich uchodźców ubiegających się obecnie o azyl w Niemczech, wspólne obchody dowodzą, „że pokój i tolerancja są silniejsze niż jakikolwiek spór”, jak powiedział podczas ceremonii rabin Jehuda Teichtal, przewodniczący Chabadu w Berlinie.
Doroczne obchody przy Bramie Brandenburskiej odbyły się, chociaż wielu Żydów w Niemczech niechętnie eksponuje symbole religijne w miejscach publicznych, w związku ze wzrostem aktów antysemickiej przemocy w Europie. Chabad twierdzi, że jego chanukija jest największą w Europie, a zapalenie świec w publicznej ceremonii w tym historycznym miejscu odbywa się od 14 lat.
Niemiecki minister kultury, Monika Grütters, również zapaliła świece. Wśród gości znaleźli się ambasador USA w Niemczech, John Emerson, izraelski dyplomata, Avi Nir, i ambasadorowie Wielkiej Brytanii, Polski, Włoch, Ukrainy, Brazylii i Danii.
„To jest bardzo symboliczne, że tutaj przy Bramie Brandenburskiej, która symbolizuje z jednej strony największe chwile Niemiec, a z drugiej strony – najciemniejsze, świętujemy razem Chanukę”, powiedział Grutters.
Również w niedzielę, muzułmańska rodzina o tureckich korzeniach przyłączyła się do żydowskich rodzin w tworzeniu własnych chanukiji w berlińskiej synagodze Frankeluefer.
Następnego dnia, uchodźcy z prześladowanej w Iraku społeczności Jazydów pomogli zapalić świece na chanukiji w biurze Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego w Berlinie. Jazydzi są monoteistyczną sektą, której członkowie padają ofiarami ludobójczych prześladowań ze strony ISIS.
Autorstwo: Xsara
Na podstawie: Jpost.com
Źródło: Euroislam.pl
Antysemicka przemoc to przemoc wymierzona w Semitów, prawda? A ilu spośród obecnie żyjących Żydów to Semici? W odróżnieniu od Arabów, którzy faktycznie są Semitami, zdecydowana większość współczesnych Żydów pochodzi, tak jak Germanie czy Słowianie od Jafeta, a bliżej, od Aszkenaza. Antysemityzm to to, co państwo Izrael robi Palestyńczykom. Niech w końcu zaczną nazywać rzeczy po imieniu a nie budować kłamstwa przez całe pokolenia.