Liczba wyświetleń: 763
Rosja zagroziła Holandii, że przerwie wymianę eksponatów muzealnych pomiędzy państwami, jeśli kraj przekaże Ukrainie złoto Scytów. Przyszłość unikatowych wyrobów ze złota okazała się „niepewna” po tym, jak Krym stał się częścią Rosji – pisze „The Daily Telegraph”.
W swoim ostatnim wywiadzie rosyjski minister kultury Władimir Medyński oświadczył, że decyzja holenderskiego sądu o przekazaniu Kijowowi ponad 2000 krymskich artefaktów jest „zupełnie upolityczniona” i „podkopuje system wymiany wystaw”. Według słów rosyjskiego urzędnika porównać to można jedynie do „grabieży dóbr kultury w czasie wyprawy włoskiej Napoleona czy też agresji faszystowskiej”.
„Jeśli ta decyzja wejdzie w życie, nie będę mieć prawa do sankcjonowania jakichkolwiek wystaw na terytorium państwa, w którym tworzy się niebezpieczny precedens odbierania dóbr kultury” — uprzedził Medyński.
W lutym 2014 roku cztery krymskie muzea przekazały 2111 artefaktów utworzonych przez Scytów muzeum Allarda Piersona w Amsterdamie. Ale przynależność ekspozycji wkrótce stała się przedmiotem sporu bowiem Rosja „zajęła” półwysep — przypomina brytyjska gazeta.
Wartość zagrożona kolekcji została oszacowana na 2 mln dolarów. Ale kilka artefaktów to zupełny rarytas i może kosztować na otwartym rynku znacznie drożej — uważają władze Krymu.
W grudniu 2016 roku sąd w Amsterdamie orzekł, że złoto Scytów musi zostać przekazane Ukrainie. Kijów z zadowoleniem przyjął decyzję, ale krymskie muzea złożyły apelację. Nowe rozprawy w tej sprawie, „na które rosyjskie ministerstwo wydało setki tysięcy funtów” miały mieć miejsce tej jesieni.
Tymczasem w sierpniu w miejscu pochówku scytyjskiej kobiety żyjącej w I w. n. e. znaleziono w czasie prac wykopaliskowych 140 złotych ozdób. Według słów dyrektora Instytutu Archeologii Krymu znaleziska pomogą „zapełnić wyrwę” pozostawioną przez znajdujące się w Holandii artefakty — pisze „The Daily Telegraph”.
Źródło: pl.SputnikNews.com