Liczba wyświetleń: 1006
Słynny astrofizyk Stephen Hawking stwierdził, że w przyszłości ludzkość będzie w stanie pozyskiwać nieograniczone ilości energii z mikroskopijnych czarnych dziur. Według naukowca, już dziś istnieją możliwości techniczne, aby tworzyć mikroskopijne czarne dziury za pomocą Wielkiego Zderzacza Hadronów. Uczony ostrzega, że te eksperymenty powinny być prowadzone z dużą ostrożnością.
Zdaniem Hawkinga, czarna dziura wielkości góry, mogłaby po prostu połknąć Ziemię. Aby zapobiec katastrofie trzeba zachować bezpieczną odległość od naszej planety wykonując operacje na orbicie. Naukowiec uważa, że w przyszłości sztuczne miniaturowe czarne dziury będą przechowywane w niewidocznych dla ludzi wymiarach czasoprzestrzeni, które zgodnie z teorią strun, są całkiem realne i osiągalne.
Stephen Hawking stwierdził, że nawet niewielka czarna dziura emituje około 10 milionów megawatów energii, a taka jej ilość wystarczy do dostarczenia energii elektrycznej do wszystkich urządzeń na naszej planecie. Fizyk w wywiadzie dla BBC, zażartował, że teraz czeka na stworzenie pierwszych mikroskopijnych czarnych dziur, co zapewni mu Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Tak, są źródłem energii, ale tylko pod warunkiem, że je karmimy materią, a one w zamian oddają nam promieniowanie elektromagnetyczne – z zakresu od IR do RTG. Za to „upuszczenie” takiej kropki na Ziemię, wywołałoby wyzwolenie ogromnej energii, a następnie implozję planety… Proponuję eksperymenty przeprowadzać na księżycu.
ech bajkopisarz i te jego czarne dziury.. w sumie się nie dziwię, jak bym był w takim stanie to też bym już się jakichś czarnych dziur pewno w mózgu dorobił. Ciekawe czy współczesna pseudonauka wyciągnęła go po to żeby każdy kto zechce się sprzeciwić jego teoriom czuł sie głupio że krytykuje kalekę, czy też on sam stał się po prostu ofiarą dziejowego przekrętu.
Tylko, że jak szlag trafi Księżyc, to na Ziemi nastąpi kompletny chaos. Istnienie tak wyjątkowego satelity (potężnego stabilizatora) było i jest zdaje się warunkiem (rozwiniętego) życia na Ziemi.
Jeżeli chodzi o nieograniczone źródła energii, to już dawno można by było takie uruchomić na skalę globalną – jednak w świecie Mamony byłoby to… nieopłacalne. Mam na myśli mało wydajne (opłacalne) rodzaje siłowni jądrowych, które są jednak w 100% bezpieczne dla człowieka i środowiska. Z racji małej opłacalności technologie te nie zostały rozwinięte. Gdyby od kilku dziesięcioleci nie był najważniejszy zysk, to dzisiaj mielibyśmy niemal darmową energię. Kiedy człowiek rozkmini atom i czasoprzestrzeń na dzisiejszym (prymitywnym) etapie rozwoju, to tylko zwiększy się prawdopodobieństwo samodestrukcji.
@Szaman „… każdy kto zechce się sprzeciwić jego teoriom czuł sie głupio że krytykuje kalekę” – haha dobre, uśmiałem się, przyszedł mi na myśl nasz Papież 😉
czarna dziura jest na Wiejskiej w Warszawie, wysysa energię , pochłania nawet światło, taka czarna du… w środku europy.
Tyle w temacie tego „naukowca”: https://www.youtube.com/watch?v=BYKIYBsOoJk
A to na temat „wiedzy” „naukowców” o najbliższym nam wycinku kosmosu zwanym układem słonecznym – POWALAJĄCE: https://www.youtube.com/watch?v=SjdIL2KKCN0