Liczba wyświetleń: 840
Kongres Ruchów Miejskich chce, by kandydaci do parlamentu wypełnili specjalny „Miejski skaner wyborczy”.
Celem skanera jest zebranie deklaracji od kandydatów w sprawie ich przyszłych działań na rzecz rozwiązania problemów polskich miast, np. z zakresu ładu przestrzennego, informuje „Portal Samorządowy”.
Współorganizator Kongresu Lech Mergler powiedział wczoraj na konferencji prasowej, że inicjatywa ta skupia kilkanaście stowarzyszeń m.in. z Warszawy, Poznania, Łodzi, Wrocławia oraz Trójmiasta.
Jak podkreślił Kacper Pobłocki ze stowarzyszenia „My Poznaniacy”, miejski skaner zawiera kilkanaście pytań na temat problemów miast, np. demokracji miejskiej, ładu przestrzennego oraz rewitalizacji, którymi powinien zająć się parlament w przyszłej kadencji. Odpowiedzi zostaną przekazane opinii publicznej 3 października 2011.
Udział w przedsięwzięciu zadeklarowali m.in. kandydaci PO do Sejmu z Warszawy: Dariusz Dolczewski, Michał Szczerba, startujący z list SLD także z Warszawy Krystian Legierski, oraz Grzegorz Kostrzeba-Zorbas kandydujący do Senatu z list „Obywatele do Senatu”.
Artur Celiński ze stowarzyszenia „DNA Miasta” uważa, że w Polsce obywatele powinni mieć większy wpływ na wydawanie pieniędzy z budżetu miasta.
Zdaniem Lidii Makowskiej ze stowarzyszenia „Kultura miejska” w Polsce należy ułatwić przeprowadzanie referendum lokalnego. Jej zdaniem w ustawie o referendum lokalnym należy obniżyć obowiązującą frekwencję proporcjonalnie do wielkości miasta: np. w powiecie albo gminie, których liczba mieszkańców przekracza 500 tys. udział w referendum 2 proc. populacji powinien wystarczyć.
Źródło: Nowy Obywatel