Liczba wyświetleń: 1432
Jak podaje wiele opracowań strategicznych brytyjskiej i amerykańskiej armii oraz plany wdrożenia Agendy 21, większość populacji świata będzie zmuszona do życia w stłoczonych, niebezpiecznych, ogarniętych biedą megamiastach-państwach.
„Globalizacja powoduje utworzenie krytycznych współzależności, które łączą członków w zglobalizowanym społeczeństwie. Społeczeństwo zawierać będzie niewielkie grupy super-bogatych elit i znaczącą liczbę biedoty ze slumsów” – stwierdza jeden z dokumentów. Miejsca te będą przede wszystkim mega-slumsami mającymi na celu drastyczną redukcję populacji, wylęgarniami terroryzmu, masowych działań rewolucyjnych klasy średniej i pandemii.
Trzynastego października gazeta „The Intercept” pozyskała tajny materiał szkoleniowy Pentagonu, który potwierdza wiele z tych informacji i który stwierdza, że przyszłość ta jest nieunikniona, oraz że wojsko będzie prowadziło operacje militarne wewnątrz ogarniętych rewolucjami miast. Wskazywano na to już w 2007 roku, zakładając nawet użycie broni neutronowej w gęsto zaludnionych miastach.
„Ponadto istniejące założenia dotyczące wykorzystania broni jądrowej mogą być zakwestionowane w jeszcze bardziej radykalny sposób, szukając możliwości neutronowych. Możliwość niszczenia życia organicznego, pozostawiając jednocześnie nienaruszoną infrastrukturę, może uczynić z niej broń wyboru dla ekstremalnych czystek etnicznych w coraz bardziej zaludnionym świecie” – stwierdza dokument „The DCDC Global Strategic Trends Programme 2007-2036”.
Pentagon i zachodnie armie szykują się więc na koszmar Nowego Porządku Świata, na chaos z którego ma się wyłonić Nowy Wspaniały Świat. Nie możemy mieć już co do tego złudzeń.
Źródło: PrisonPlanet.pl
I gdzie powstaną te miasta? W USA?
Czy aby do tego doszło to USA powinno chyba przejąć cały świat a na razie się na to nie zapowiada.
USA nie przetrwa wojny światowej, którą wywoła, więc sobie mogą tylko pomarzyć o takim ludobójstwie