Liczba wyświetleń: 864
Administratorzy opozycyjnych grup na popularnym serwisie społecznościowym zostali zatrzymani w Mińsku – poinformowało Centrum Praw Człowieka „Wiasna”. W tym samym czasie doszło do włamań na strony tych grup.
Jednego z zatrzymanych po kilku godzinach zwolniono. Jak mówi, był bity. Według Karty97 wypuszczono go tylko dlatego, że jest niepełnoletni, a zatem nie można go aresztować.
Wśród zatrzymanych są administratorzy grupy „Mamy dość tego Łukaszenki”, oraz liderzy grupy domagającej się koncertu w Mińsku najbardziej znanego białoruskiego zespołu rockowego Lapis Trubieckoj. Trwają zatrzymania w innych miejscach w Mińsku.
Władze chciały zlikwidować grupę już dawno. „Latem zeszłego roku to się nie udało, ale teraz najwyraźniej ściągnęli specjalistów. Najgorsze, że aresztują nawet ludzi, którzy kiedyś administrowali grupą. Jest ich dużo i nawet my nie zawsze znamy ich nazwiska” – oświadczył administrator grupy „Mamy dość tego Łukaszenki”, Siarhiej Biaspały
Grupa „Mamy dość tego Łukaszenki” ma 37 tys. użytkowników – popiera ideę bojkotu jesiennych wyborów parlamentarnych na Białorusi.
Jak podaje portal Karta’97 – KGB włamało się na strony grup i wykasowało wszystkie wpisy oraz zaczęli zamykać dostęp użytkownikom.
Opracowanie: Marek Nowicki
Na podstawie: PAP, Karta’97
Źródło: Niezależna.pl
YYYyyy… na tym serwisie co myślę? Nie chodzi o nk… To się właśnie nazywa zaufanie w brak kontroli naszych poczynań w sieci. A niemanie konta jest takie niefajne. Chory świat i kolejny chory kraj, co jest nam znane od dawna.