Liczba wyświetleń: 1501
Sojusz Społeczeństwa Obywatelskiego EU4Health (Cilvil Society Alliance) wystosował apel do przewodniczącej komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen o powołanie Wiceprzewodniczącego ds. Zdrowia, Dobrostanu i Praw socjalnych. Brak uczynienia zdrowia priorytetem byłoby błędem, biorąc pod uwagę ostatnie kryzysy — dodają sygnatariusze.
Dnia 11 lipca 2024 roku Sojusz Społeczeństwa Obywatelskiego opublikował list zaadresowany do przewodniczącej komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen zawierający wezwanie do powołania Wiceprzewodniczącego ds. Zdrowia, Dobrostanu i Praw socjalnych.
Autorzy listu są zdania, że kontynuowanie działań bez wniosków z pandemii i konieczności utrzymania zdrowia w UE jako priorytetu byłoby poważnym błędem. Jak twierdzą, osoba wiceprzewodniczącego zapewniłaby dalsze wdrażanie, wzmacnianie i pogłębianie przy zapewnieniu odpowiedniego finansowania w ramach wieloletnich ram finansowych (2028 – 2034). Apel złożyły m.in. takie organizacje jak Alzheimer Europe, European Cancer Organisation, Mental Health Europe czy European Heart Network.
Idąc dalej, możemy przeczytać, iż „silna i skoordynowana polityka zdrowotna UE ma kluczowe znaczenie dla trwałości systemów opieki zdrowotnej i dostępu do niej”. Wiceprezydent miałby pilnować kwestii zdrowotnych w kwestii bezpieczeństwa żywnościowego, wojny na Ukrainie czy kryzysie na Bliskim Wschodzie. Są to zdarzenia o charakterze globalnym, do których według autorów listu, musi ustosunkować się też Unia Europejska.
Autorzy apelu mają nadzieję, że w skład zespołu, która powoła na drugą kadencję, wejdzie też wiceprzewodniczący ds. zdrowia, dobrego samopoczucia i praw socjalnych, do czego w znaczący sposób przyczyniłoby się promowanie i zapewnianie dobrego stanu psychicznego oraz fizycznego, a także dobrostanu milionom ludzi w całej Europie.
Źródło: FaktyiAnalizy.info
Większość albo prawie wszystkie używane w tekście pojęcia są poodwracane o 180 stopni. To jest między innymi znak rozpoznawczy już chyba niepodzielnego panowania kusego!
Za chwilę unijni biurwokraci będą decydowali czym, kiedy i w jakiej kolejności kłuć Polki i Polaków, właściwie jedyną niewiadomą jest wymiar kary za niestawienie się na dobrowolną wizytę w prywatnej nakłuwalni okołorządowych „ekspertów”.
Autonomia cielesna nie może ograniczać zysków big pharmy, wiadomo.
Światowe ministerstwo zdrowia, klimatu, finansów i będzie nam dobrze w naszym kraju, tzn wojewodztwie
Celem akcji jest powstanie komisji ds. Zdrowia, Dobrostanu i Praw socjalnych z wynagrodzeniem min 10 000€ miesięcznie (albo za sesję), bo na zdrowiu się nie oszczędza:)
emigrant001. Tak właśnie…
Przykrywka i pralnia brudnych pieniędzy.
Młode Tfuski muszą mieć jakąś „robotę”.