Lider separatystów wrócił do Katalonii z azylu w Brukseli

Opublikowano: 09.08.2024 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 486

Działacz na rzecz niepodległości Katalonii Carles Puigdemont wrócił do tej prowincji po siedmiu latach ukrywania się w Belgii przed hiszpańskim wymiarem sprawiedliwości i poniesieniem kary za próbę puczu w 2017 r.

Pozostaje nadal objęty nakazem aresztowania, pomimo ustawy o amnestii wynegocjowanej przez socjalistycznego premiera Pedro Sancheza z separatystami katalońskimi, którzy poparli w zamian za amnestię jego lewicowy rząd.

Carles Puigdemont pojawił się w czwartek w Barcelonie, gdzie przemawiał na wiecu zorganizowanym w pobliżu parlamentu przed tysiącami swoich zwolenników. Wznosił okrzyki – „Niech żyje wolna Katalonia!” i był owacyjnie przyjmowany przez innych separatystów.

Powrót 8 sierpnia nie jest przypadkowy. Tego dnia odbywa się wybór nowego przewodniczącego regionalnej władzy wykonawczej, którym zostaje Salvador Illa. To też część porozumienia separatystów z socjalistami.

Na wszelki wypadek, zaraz po wiecu jednak Carles Puigdemont ponownie znikł. Pomimo amnestii wynegocjowanej przez Pedro Sancheza w zamian za wsparcie partii katalońskiej Juntsa dla jego rządu, uciekinier nadal objęty nakazem aresztowania, bo 1 lipca Sąd Najwyższy zdecydował, że ma ona zastosowanie jedynie do niektórych zarzucanych mu przestępstw. Za pozostałe w teorii powinien nadal odpowiadać.

Wiadomo jednak, że jego aresztowanie przed wyborem szefa regionu spowodowałoby złamanie umowy i kryzys polityczny. Policja niezbyt więc kwapi się do szukania przybysza.

Autorstwo: BD
Zdjęcie: Generalitat de Catalunya (Wikimedia)
Na podstawie: „Le Figaro”
Źródło: NCzas.info

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.