Liczba wyświetleń: 1435
W 2009 r. Tikun Olam, izraelska firma specjalizująca się w hodowli i dystrybucji marihuany medycznej, rozpoczęła prace nad odmianą konopi z podwyższoną zawartością kannabidiolu (CBD). CBD jest kannabionoidem niemającym działania psychoaktywnego (opornie wiąże się z receptorami w mózgu). Niektórzy specjaliści przypisują mu jednak właściwości przeciwzapalne.
Mniej więcej pół roku temu zaanonsowano powstanie Avideklu – nowej odmiany konopi zawierającej 15,8% kannabidiolu i tylko śladowe ilości tetrahydrokannabinolu (będący izomerem kannabidiolu THC stanowi tu poniżej 1%).
„Czasami haj nie jest tym, czego nam trzeba. Niekiedy bywa niechcianym skutkiem ubocznym. Część ludzi nie uznaje go nawet za coś przyjemnego” – podkreśla Zack Klein, szef działu rozwoju w Tikun Olam.
Prof. Raphael Mechoulam z Uniwersytetu Hebrajskiego twierdzi, że Avidekel to pierwsza wyhodowana w Izraelu odmiana konopi, w której jednocześnie zwiększono zawartość CBD i wyrugowano THC. „Możliwe, że stosunek CBD do THC Avideklu jest najwyższy spośród produktów wszystkich marihuanowych firm na świecie, ale ponieważ przemysł nie jest dobrze zorganizowany, trudno śledzić, co która kompania robi.” Klein ujawnił, że Avidekel jest obecnie stosowany przez 10 pacjentów.
Prof. Ruth Gallily z Uniwersytetu Hebrajskiego, która pracuje dla Tikun Olam i od ponad 12 lat bada właściwości CBD, twierdzi, że znalazła dowody na to, że kannabidiol ma silne właściwości przeciwzapalne. Avidekel przetestowano na myszach, a badania na ludziach powinny się zacząć już za kilka miesięcy. „Konopie wzbogacone CBD mogą być wykorzystywane w leczeniu takich chorób, jak reumatoidalne zapalenie stawów, zapalenie okrężnicy, zapalenie wątroby, choroby serca i cukrzyca.” Dodatkowym plusem jest brak efektów ubocznych.
W połowie czerwca w centrum Tikun Olam w Tel Awiwie można było podziwiać pączek odmiany Avidekel.
Opracowanie: Anna Błońska
Na podstawie: ABC News
Źródło: Kopalnia Wiedzy
Taaa, już widzę jak to cudowne lekarstwo będzie można hodować w domu w doniczce.
MISJA PALACZY TRAWY …zryte mózgi ubzdurały sobie że mają misję, więc serwują PSEUDONAUKOWE artykuły o trawie gdzie się da.
Mój sąsiad z oficyny również prowadzi już od kilkudziesięciu lat badania nad bezalkoholowym bimbrem, na razie jeszcze go nie odkrył ale badania trwają nadal.
nostradsmus , Sam masz mega zryty mozg piszac takie bzdury kazdy ma wybor jakie uzywki wybiera i czy pali czy pije wiec nie pajacuj tylko jak ci przeszkadzaja artykuly o konopi to ich nie czytaj proste. pzdr ps najbardziej ryja beretyy ludziom wlasnie takie wypowiedzi …
kiedyś jak paliłem trawę w ogóle nie chorowałem na grypę od 3 lat nie pale i zaczynam chorować jak mnie gardło zaczynało boleć szkiełko dwa na noc i rano wstawałem zdrowiutki , konopia to bardzo pożyteczna roślina kiedyś miała bardzo dużo zastosowań np. w przemyśle ma najmocniejsze włókna,farmacji dodam że najlepszy papier jest właśnie z konopi w ogóle nie żółknie , przestałem ją palić bo to co teraz się serwuje ludziom TO chemicznY badziew nie marycha ,samo THC zero CBD
Wiec jest trawa lecznicza bez chaju 🙂 Bedzie patent 🙂 Prawo patentowe nasion 🙂 A przy okazji furtka na MUTANTY spożywcze z Monsanto. GMO to jest zbrodnią przeciwko ludzkosci i naturze, ludzie popierajacy GMO albo sa zbrodniarzami albo sa zmanipulowani przez nich.
A dlaczego nie wolno w Polsce dawać ogłoszeń: „wyjazdy turystyczne do Czech na palenie trawy”? Przecież to jest poza granicami Polski więc zakaz nie obowiązuje. „Wspomaganie przestępstwa” również dotyczy jedynie obszaru Polski. Na tej samej zasadzie legalne powinny być ogłoszenia „organizujemy wyjazd do Czech w celu dokonania aborcji”.
Apropo zrytych mózgów : niech jeden z drugim przyjmie do wiadomości że ZIOŁO MA DZIAŁANIE PRONEUROTWÓRCZE …a zryty mózg masz po alkoholu…po tej cudownej substancji ( alk ) mas zryty mózg , na obrazach tomografu komputerowego wychodzą piękne dziury w mózgach alkoholików …po prostu mózg zanika po alkoholu .
Żałosne