Kto ma interesy w Rumunii?

Opublikowano: 02.05.2025 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 465

Konflikt dwóch mocarstw atomowych – Indii i Pakistanu – jest groźny, ale odległy. Dużo bliższa sytuacja w Rumunii wypełnia następny etap tworzenia w Europie budowy poważnego zaplecza przemysłu militarnego. Państwami typowanymi do tego celu są Polska i Rumunia.

Przesłanki do realizacji amerykańsko-izraelskiego zadania są powtórką drogi ukraińskiej. Tanie sentymenty nacjonalistyczne nadają się do jego wdrożenia najlepiej. O prawdziwości intencji rozbudzonego pseudopatriotyzmu świadczy obecność obcej agentury wokół typowanego do roli prezydenta – George’a Simiona.

W najbliższą niedzielę Rumuni wybierają prezydenta. Po fiasku Călina Georgescu kraj dokonuje drugiej próby, prawdopodobnie w dwóch turach.

Nastroje antyunijne i antynatowskie dominują, a w sondażach prowadzi George Simion – prezentowany jako konserwatysta i narodowiec. Otwarty zwolennik Donalda Trumpa, naśladuje jego strategię w kampanii traktując interesy Rumunii jako pierwszorzędne. Odpowiedzialnością za utratę suwerenności Rumunii obarcza Unię Europejską. Zwolennicy Simiona chwalą jego wizję państwa, krytycy zarzucają mu wiek i brak doświadczenia. Jego apel o powrót demokracji i dbałość o interes narodowy zyskują popularność, wyrażoną 30% poparciem. Dwójka mało znanych dotąd kontrkandydatów to zwolennicy zreformowania Unii Europejskiej. Pozycja prezydenta nadzorującego resorty siłowe, nominującego stanowiska ministerialne pozwalałaby mu na istotną rolę w strukturach NATO-bis.

Wszystko wyglądałoby jak obraz pożądanych zmian, gdyby nie szczegół z bezpośredniego otoczenia George’a Simiona – chodzący za nim jak cień polityk znany w Polsce jako Pinokio.

Kiedyś działacze PiS-u, PO i Kukiz 15 „walczyli” o przyszłość Ukrainy na Majdanie. Dziś, zamiast Călina Georgescu, mamy jakby duplikat ukraińskiego klauna, a tuż za jego plecami… walczący solidarnie były szkodnik polskich interesów w Unii Europejskiej – Mateusz Morawiecki. Nowy młodzian (39-latek) typowany przez Rumunów na stanowisko prezydenta, nawołuje do sprzeciwu wobec Unii Europejskiej.

Simion zapowiada powrót Rumunii w granicach z 1940 roku. Oznaczałoby to powrót części obszaru Mołdawii, Ukrainy i Bułgarii w granice Rumunii. Prezydentowi podlegają siły zbrojne i służby bezpieczeństwa. Simion deklaruje, że gotów jest zmienić pozycję Rumunii na arenie międzynarodowej. Zamiast pomocy dla Ukrainy, proponuje dodatki dla emerytów i zasiłki rodzinne dla dzieci. Brak go w obrazie kamer mediów w Polsce. Doniesienia zjawisk towarzyszących wyborom prezydenckim w Polsce cieszą się skandalami, wizytą Karola Nawrockiego w USA, gdy rynek pracy agentury sięga cokolwiek dalej niż własne podwórko.

Autorstwo: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net

image_pdfimage_print

TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Foxi 02.05.2025 13:28

    Jak to kto? Raz zdobytego terenu oni już nie oddadzą.
    https://defence24.pl/geopolityka/w-rumunii-powstaje-najwieksza-baza-nato-w-europie

  2. drin 02.05.2025 17:31

    Pisałem już dawno, że ten Simion wygląda co najmniej podejrzanie i że nie jest to drugi Georgescu.
    Oby nie okazało się, że Simion oszuka swoich wyborców, podobnie jak klaun na Ukrainie..

    Polsce i Rumunii mikt nie pozwoli na niepodległość i samodzielną politykę Są to kraje o zbyt dużym potencjale, bez których NATO utraciłoby nie tylko wpływy na Ukrainie, ale także Europę Środkowoschodnią.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.