Liczba wyświetleń: 880
Szybka akcja służb! Aresztowali księdza, bo wysłał maila do szpitala w Oleśnicy.
Źródło: YouTube.com
TAGI: Suwerenny PL
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
To jest straszne, że Polacy we własnym kraju sami sobie ten los szykują. W ostatnich wyborach do parlamentu udział wzięło ponad 70% Polaków i głosowali na PIS lub PO. O czym i z kim już nie ma gadać. Lemingi w wyskoku.
Taaaaak…to jest niesamowite jak sprawnie nagle działa Polska Policja kiedy przychodzi odbierać wolność słowa obywatelom i jednocześnie jak bardzo nieudolnie działają kiedy trzeba złapać prawdziwego przestępcę…
No i te koszty. Musieli go wieźć policyjnym samochodem na koszt podatników na drugi koniec Polski (a paliwo kosztuje, emisja CO2 ze spalin spora), zamiast przesłuchać go w miejscu zamieszkania.
Łapią komentujących w sieci błyskawicznie, bo się nie ukrywają, w odróżnieniu od prawdziwych przestępców.
To pokazuje priorytety polskiego rządu: złodzieje, mordercy, gwałciciele, oszuści, łapówkarze, którzy wyrządzają REALNE szkody fizyczne lub psychiczne, są mniej ważni od słów (obrażania, czy co tam w mailu napisał ksiądz).
Czasami dostaję listy z mową nienawiści, pluciem jadem i bluzgami (przeważnie gdy kogoś zbanuję za podobne komentarze na WM, a nawet kiedy udzielam tylko banalnego upomnienia) i nie zgłaszam ich policji, bo nie mam na to czasu ani ochoty. Kiedyś, gdy dostałem pierwszą groźbę zamordowania mnie, zrobiłem wyjątek i poszedłem zgłosić. Policja rozłożyła ręce, bo zgodnie z prawem nękanie musi być długotrwałe, a nie jednorazowe, a na obawy o spełnienie groźby zasadne. Na dodatek chcieli, żebym podał imię, nazwisko i adres zamieszkania sprawcy, którego znałem tylko pseudonim, adres IP i emaila. Być może teraz coś się zmieniło, ale przez lata było tak, jak napisałem. Policja olewała maile z mową nienawiści i groźbami karalnymi. A teraz byle co ktoś napisze, pod wpływem emocji ludzie tracą nad sobą kontrolę, i od razu policja, kajdanki, aresztowania, przesłuchania i szum w mediach. A prawdziwi bandyci tymczasem łażą po ulicach i policja nie ma na nich czasu.