Liczba wyświetleń: 989
Kraje Unii Europejskiej wycofują polskie jajka. Powód? Wielu rolników nie przestrzega unijnych przepisów dotyczących wielkości klatek.
Bułgarski minister rolnictwa Mirosław Najdenow poinformował 20 lutego b. r. o zakazie sprzedaży w Bułgarii partii jaj importowanych z Polski. Także Czesi, którzy dostosowali się do dyrektywy unijnej, w połowie stycznia wycofali ze swojego rynku 3 partie naszych jaj. – donosi Polskie Radio. Nasze jaja nie są także mile widziane w Niemczech, gdzie w wrześniu ub. r. prawie wszystkie supermarkety w Niemczech wycofały ze sprzedaży jaja z chowu klatkowego.
Jajka są bezpieczne dla konsumentów. Problemem jest ich konkurencyjność, bo nieoznakowane jajka są po prostu tańsze. Jak powiedział Minister Sawicki – jaja kur hodowanych w nieprzepisowych klatkach są obecnie sprzedawane tylko na polskim rynku. Te jajka są przeznaczane wyłącznie do przerobu przemysłowego, nie są sprzedawane do żadnego państwa na zewnętrznego dokładnie pilnują nasze służby inspekcyjne – powiedział minister na antenie Polskiego Radia.
Zgodnie z unijną dyrektywą hodowcy do 1 stycznia mieli wymienić klatki, w których przetrzymują kury. Nowe klatki muszą mieć co najmniej 35 cm wysokości i grzędę oraz ma być w nich mniej kur niż dotychczas.
Większość polskich producentów przed końcem 2011 roku przeprowadziła niezbędne inwestycje. Według danych Ministerstwa Rolnictwa problem dotyczy ok. 1/3 polskich hodowców i prawie 4 milionów kur niosek. Opóźnienia wśród producentów wynikają przede wszystkim z wysokich kosztów dostosowania klatek, szacowanych nawet na kilka milionów złotych.
Na podstawie: Polskie Radio
Źródło: Ekologia.pl
Hehe…wolny rynek w UE 🙂
W takim razie jak się ma proces produkcyjny chińskiego produktu w świetle przepisów UE.
Według mojej wiedzy wszystkie powinny być wycofane.
Zachodnim lobbystom nie spodobało się że nasze jaja są lepsze i większe.
Podobnie jak nie podobały się im nasze stocznie, nasz cukier, nasza wołowina… Podoba im się za to jak chętnie kupujemy od nich taniochę, tandetę, jeżdżący złom i przestarzałe elektrownie atomowe.
Chętnie też będą u nas kopać surowce jeśli jakieś znajdą.
Oczywiście wszystko z poszanowaniem odpowiednich dyrektyw unijnych.
POlski rząd i obywatel łyknie każdy euro bełkot.
W IMIĘ INTEGRACJI 🙂
a niech się zajmą swoimi jajkami.
w Polsce jajka niestety często na bazie syfiastej karmy powstałe.
Lepiej samemu mieć nioski-zielononóżki niż truć się niewiadomego pochodzenia „ptasią grypą”.
Wycofali jaja, które są niejadalne. Wielkie fermy ze stłoczonymi zwierzętami, karmionymi paszą GMO i antybiotykami powinny być zlikwidowane. Kury powinny biegać po dworze i żreć to co znajdą plus zboże.