Liczba wyświetleń: 1849
Minister sprawiedliwości Matt Wiebe w środę złożył w Manitobie (Kanada) projekt ustawy ograniczającej sprzedaż broni o długich ostrzach. Projekt ustawy definiuje broń o długim ostrzu jako maczetę, nóż, miecz lub inną broń o długości co najmniej 30 cm.
Projekt ustawy ograniczyłby dostęp do broni z długimi ostrzami w sklepach, zobowiązując sprzedawców do zabezpieczenia jej, aby klient nie mógł po prostu wziąć jej do ręki bez pomocy pracownika. Wymagałoby to również okazania dokumentu tożsamości przy zakupie i uniemożliwiłoby sprzedawcom detalicznym sprzedaż ostrzy osobom nieletnim. Sprzedawca detaliczny pobierałby również dane osobowe od kupującego, w tym imię i nazwisko, adres i datę urodzenia. Zapisy muszą również zawierać markę i model długiego ostrza. Zapisy te musiałyby być przechowywane przez dwa lata.
Wiebe ma nadzieję, że ustawa zostanie uchwalona w tej sesji i że przepisy zostaną szybko wdrożone.
Osoby fizyczne mogą zostać ukarane grzywną w wysokości 5000 dolarów za pierwsze wykroczenie na mocy ustawy, która może wzrosnąć do 10 000 dolarów za kolejne wykroczenia. Firma zostanie najpierw ukarana grzywną w wysokości 25 000 dolarów, a kara może wynieść nawet 100 000 dolarów za kolejne wykroczenia. Przepisy te zostały uchwalone po serii ataków z użyciem maczet w Winnipeg, w tym po jednym, w którym nastolatek doznał „obrażenia zmieniającego życie” w wyniku ataku.
Aktywista społeczny Sel Burrows od kilku lat wzywa do zakazu używania maczet w Manitobie. Powiedział, że oprócz obrażeń fizycznych spowodowanych bronią, występują również szkody psychologiczne.
Logan Blade, kierownik operacyjny Cutting Edge Cutlery Co. w Winnipegu, powiedział, że jego firma już wdrożyła w swoim sklepie postanowienia ustawy. „Wymagamy zdjęcia dokumentu tożsamości przed otwarciem jakichkolwiek gablot z towarem. Nie ma znaczenia, jaki to zestaw gablot” – powiedział. Blade dodał, że ustawa może mieć pozytywny wpływ na zmniejszenie liczby maczet na ulicach. „Miejsca, w których można je kupić w kasach samoobsługowych bez konieczności widzenia personelu, pozwalają każdemu w każdym wieku bez żadnego dokumentu tożsamości na ich zakup, a to powinno być regulowane” – powiedział. „Sklepy takie jak sklepy spożywcze, domy towarowe mają zbyt wiele takich rzeczy na półkach i nie wymagają, aby personel widział osobę, która je kupuje”.
Służba policyjna Winnipeg również pochwaliła tę decyzję. „Ataki bronią białą i maczetą dramatycznie wzrosły w ciągu ostatnich kilku lat, a ich konsekwencje mogą powodować poważne obrażenia zmieniające życie, a czasami śmiertelne” — powiedział w oświadczeniu inspektor Brian Miln. „To prawodawstwo jest kolejnym narzędziem, które ma pomóc WPS i organom ścigania w utrzymaniu tej broni z dala od gangów i elementów przestępczych”.
Wiebe powiedział, że władze prowincji kontaktują się z internetowymi platformami sprzedaży broni długiej, takimi jak Amazon, aby poinformować je o potencjalnych nadchodzących regulacjach. Dodał, że władze prowincji zabiegają u rządu federalnego o zaklasyfikowanie najniebezpieczniejszych rodzajów broni o długich ostrzach jako zakazanej.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
Zmieniającej życie? A co to oznacza?
A na początku przeczytałem „koniec zabaw z meczetami” i myślałem, że w końcu zmądrzeli. Ale nie. Nadal „władza” uważa, że problemem są narzędzia a nie trzymająca je dłoń.
//narzędzia a nie trzymająca je dłoń//
To jest tym samym.
Spójrz głębiej, a właściwie z głębi. Wtedy wewnętrzne i zewnętrzne jest jednym.
Przemyśl to bo nie tylko noże zabiorą ale i ręce nimi potem nam utną. Pracować będziesz za pomocą interfejsu mózg – komputer… jak ta kryptokoparka 😉
Nożownicy się tym zakazem nie przejmą. Kupią noże sprężynowe lub kuchenne o 1 cm krótsze od limitu długości. Zgadam się z poglądem, że problemem są użytkownicy narzędzi ostrych, a nie same narzędzia. Podobnie jak z zapałkami. Czy zapałki odpowiadają za pożary?