Liczba wyświetleń: 335
Członkowie Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych wysłali list do Komisji Europejskiej, w którym ostrzegają, że rząd polskiego premiera Donalda Tuska narusza prawa partii opozycyjnych i swoich przeciwników politycznych.
List podpisali republikańscy kongresmeni Jim Jordan, przewodniczący Komisji Sądowniczej Izby Reprezentantów, a także republikanie Darrel Issa, Chris Smith, Warren Davidson i Andy Harris. Został on wysłany do Michaela McGrata, komisarza UE ds. sprawiedliwości i praworządności.
Autorzy listu twierdzą, że obecne władze Warszawy wykorzystują wymiar sprawiedliwości do celów politycznych, co ich zdaniem może zagrozić wolności słowa nie tylko w Polsce, ale i w Stanach Zjednoczonych. „Ten pozorny podwójny standard budzi obawy co do bezstronności UE i jej zaangażowania w ochronę praw podstawowych we wszystkich państwach członkowskich. Milczenie UE może ośmielić rząd Tuska do wysiłków cenzorskich, co skłoni polski rząd do globalnego usuwania wypowiedzi, z którymi się nie zgadza, co może ostatecznie skutkować cenzurą wypowiedzi amerykańskich” – czytamy.
W dalszej części dokumentu stwierdzono, że działania Tuska skierowane przeciwko konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), jej zwolennikom i członkom Kościoła katolickiego „wydają się mieć na celu uciszenie i zaszkodzenie opozycji politycznej przed wyborami prezydenckimi w Polsce w 2025 r.”. W liście poruszono kwestię „poważnego znęcania się” przez śledczych pod przewodnictwem Tuska nad osobami związanymi z PiS, w tym nad Barbarą Skrzypek, byłą dyrektorką biura prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, która zmarła kilka dni po wielogodzinnym przesłuchaniu, a także nad księdzem Olszewskim, który był „nieludzko traktowany” po aresztowaniu, które większość uznała za motywowane politycznie.
Kwestionuje również działania Tuska skierowane przeciwko konserwatywnym mediom, które są sprzeczne z programem jego rządu, stwierdzając, że „wzbudzają one obawy co do tego, czy rząd Tuska podtrzymuje demokratyczne wartości UE i czy będzie dalej próbował uciszać swoich rywali politycznych, stosując antydemokratyczne prawa, takie jak ustawa UE o usługach cyfrowych (DSA), w celu cenzurowania wypowiedzi krytykujących rząd Tuska”.
Kongresmeni nie boją się krytykować podwójnych standardów, jakie najwyraźniej obowiązują w Brukseli. Krytyka Polski pod rządami PiS-u była powszechna, a Parlament Europejski z radością pozbawiał konserwatywnych posłów do Parlamentu Europejskiego immunitetu, natomiast u Tuska i jego zespołu nie widać żadnych uprzedzeń ani krytyki. Kongresmeni wezwali komisarza McGrata do zorganizowania briefingu na temat tych kwestii „tak szybko, jak to możliwe”, pytając konkretnie „w jaki sposób UE planuje wdrożyć nową Europejską Tarczę Demokracji, która zajmie się tzw. „dezinformacją” w sposób, który nie ograniczy prawa Amerykanów do wolności słowa”.
Tłumaczenie: dr Ignacy Nowopolski
Źródło zagraniczne: RMX.News
Źródło polskie: DrIgnacyNowopolski.Substack.com